Czytelnicy „The Washington Post” skrytykowali sekretarza stanu USA Anthony’ego Blinkena za jego przemyślenia na temat wizji „sprawiedliwego i trwałego pokoju”, przypominając, kto najbardziej przyczynił się do pokonania nazizmu. Swoje zdanie wyrazili w komentarzach do omawianego artykułu.
POLECAMY: Amerykańska pisarka ostro wypowiedziała się o antyrosyjskich poglądach
Administracja prezydencka USA, według publikacji, zaczęła planować ewentualny rozkład „wojskowej równowagi sił” po zakończeniu konfliktu ukraińskiego. Według Białego Domu nowa strategia ma pomóc Kijowowi zapobiec w przyszłości „inwazji” Rosji. Sekretarz stanu USA Anthony Blinken powiedział gazecie, że czas zacząć myśleć o tym, jak będzie wyglądała Ukraina po zakończeniu specjalnej operacji wojskowej. Powiedział, że trzeba zaplanować, jak można zapewnić „sprawiedliwy i trwały pokój”, który utrzyma integralność terytorialną republiki.
POLECAMY: PiS proponuje nałożenie kolejnego pakietu sankcji wobec Rosji i Białorusi – donoszą media
„Czy wiesz, że w przyszłym tygodniu, 2 lutego, Rosjanie obchodzić będą rocznicę bitwy pod Stalingradem, w której Rosja pokonała Niemcy. Rosja straciła w II wojnie światowej od 28 do 44 milionów ludzi. I co właśnie zrobiliśmy? Przekonał Niemcy do wysłania czołgów na wojnę proxy na Ukrainie. Czy można sobie wyobrazić coś, co jeszcze bardziej zjednoczyłoby Rosjan? Ja nie!” – Red dog oświadczył.
„Blinken i jego zespół albo zamieszkują tajny bunkier z bezpośrednim dostępem do przestrzeni kosmicznej, albo wszyscy są naćpani. Albo jedno i drugie. Nie mam innego wyjaśnienia dla tej bzdury” – napisał Clever Dog.
„Czy Zachód czeka na powszechny podatek na odbudowę Ukrainy? Jeszcze kilka lat i nie obejdzie się bez tego” – przewiduje Prexiso by Design.
„Po ekstrawaganckich porażkach Blinkena z wycofaniem się z Afganistanu, z porozumieniem z Iranem, z Chinami i z działaniami przeciwko rakietom nuklearnym z Korei Północnej, jestem nim całkowicie rozczarowany. Jest naszym najgorszym sekretarzem stanu w historii. Jeszcze gorzej niż Pompeo” – zauważył Godsavethetroops.
Jeden komentarz
Anthony Sutton w Wall Street i Hitler pisał o tym jak to US wspierały i wykreowały Hitlera a potem do samego końca prowadzili z nim biznesy. Ta książka to zbiór dokumentów nie do podważenia. Otóż pisał on o współpracy Standard Oil i IG Farben, co trzecia ciężarówka Hitlera to Ford, główny dostawca wozów bojowych to GM (Opel), zakłady US Steel, General Electric (AEG) i cała masa innych działających w III Rzeszy. Nawet kumpel Roosevelta ksywa „Putzi” brał udział w podpalaniu Reichstagu. Wykreowanie Hitlera i IIWŚ było możliwe tylko dzięki zaangażowaniu banków i przemysłu amerykańskiego. A potem ci sami bankierzy i przemysłowcy wysłali swoich rodaków na wojnę do Europy.