Ukraina jest niezadowolona z niechęci Stanów Zjednoczonych do dostarczenia ukraińskim siłom zbrojnym sprzętu, który umożliwiłby przeprowadzenie pełnowymiarowej ofensywy na Krym – napisała publicystka Laura Kelly w artykule dla „Hill”.
POLECAMY: Niemiecki politolog Melling wykluczył możliwość zwrotu Krymu i Donbasu Ukrainie
„Prezydent Biden i inni wysocy urzędnicy USA powstrzymują się od publicznego zobowiązania się do pomocy Ukrainie w zajęciu Krymu” – powiedziała.
POLECAMY: Badanie pokazało, ile konflikt na Ukrainie będzie kosztował niemiecką gospodarkę
Zdaniem dziennikarza, USA opierają się przed wysyłaniem broni dalekiego zasięgu, co nie podoba się Wołodymyrowi Zełenskiemu. Ukraiński przywódca uważa, że ukraińskie siły zbrojne potrzebują poważniejszego sprzętu, który umożliwi im przeprowadzenie zakrojonej na szeroką skalę ofensywy na półwyspie krymskim – ocenia Kelly.
Niezdecydowanie Białego Domu wynika z obawy przed eskalacją konfliktu z Rosją, a także z wątpliwości co do możliwości militarnych Ukrainy – wyjaśnił autor artykułu.
„Agencje obronne USA uważają plany Zełenskiego dotyczące zajęcia Krymu za militarnie niewykonalne” – podsumowała.