Wielka Brytania nie rozważa dostaw samolotów na Ukrainę w obawie przed eskalacją – podał dziennik „Telegraph”, powołując się na źródła.
POLECAMY: W USA ujawniono, jak Ukraina może sprowokować wojnę między Rosją a NATO
„Źródła w Królewskich Siłach Powietrznych powiedziały Telegraphowi, że wysyłanie samolotów 'jest postrzegane jako prowadzące zbyt mocno do eskalacji'” – podała gazeta.
Ponadto jedno źródło powiedziało gazecie, że szkolenie Ukraińców do latania myśliwcem Typhoon prawdopodobnie zajmie lata, ponieważ siły ukraińskie używają „byłych rosyjskich samolotów”. Źródło zaopiniowało, że inne kraje korzystające z tych samych samolotów, takie jak Polska, mogłyby przekazać je Ukrainie.
W publikacji zaznaczono również, że Wielka Brytania „nie wyklucza” wysłania na Ukrainę rakiet wysokiego zasięgu o dużej precyzji, ale źródła podkreśliły, że opcja ta „nie jest obecnie rozważana”.
Wcześniej Zełenski, po tym jak kraje zachodnie oświadczyły, że zamierzają dostarczyć Ukrainie czołgi, zaczął pytać o samoloty i rakiety.