Z uwagi na wysokie zagrożenie lawinowe władze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) zamknęły wszystkie szlaki dla turystyki pieszej i narciarskiej. Niektórzy bagatelizują zakaz narażając się na niebezpieczeństwo.
W wyniku trudnej sytuacji pogodowej i wysokiego zagrożenia lawinowego, władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zdecydowały o zamknięciu obszaru Tatr dla ruchu turystycznego. W sobotę wiele osób nie przestrzegało zakazu i wędrowało na nartach w dolinie Goryczkowej, co skończyło się interwencją ratowników. Informacja o zamknięciu szlaków została umieszczona na tabliczkach na każdym punkcie wejściowym na tatrzańskie szlaki.
Zamknięte są również z pozoru bezpieczne tatrzańskie doliny, tam również nie można wchodzić. Zamknięte są też parkingi przed szlakami. Zdecydowaliśmy o zamknięciu całego obszaru Tatr z uwagi na bardzo wysokie niebezpieczeństwo schodzenia lawin. Osoby, które łamią zakaz wejścia narażają się na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Czekamy na zmianę pogody i poprawę warunków turystycznych – poinformował Wojciechowska.
Turyści mogą obecnie spacerować tylko Szlakiem Regla. Popularna trasa prowadzi z okolic Wielkiej Krokwi w stronę wejścia do Doliny Białej i dalej w kierunku wejścia do Doliny Strążyskiej w kierunku Doliny Kościeliskiej. Oprócz tego czarnego szlaku wszystkie szlaki w Tatrach są zamknięte dla ruchu turystycznego i narciarskiego.
Turyści, którzy przebywali w schroniskach przed zamknięciem szlaków, pozostaną tam do czasu poprawy warunków. Turyści utknęli w schroniskach m.in. w Dolinie Pięciu Stawów Polskich i nad Morskim Okiem.
pap