W poniedziałek Wielka Brytania ma zorganizować swój największy w historii strajk pracowników służby zdrowia, podczas którego dziesiątki tysięcy pielęgniarek i pracowników karetek pogotowia wychodzą na ulice, gdy spór z rządem eskaluje o wynagrodzenia.
Pielęgniarki i pracownicy pogotowia strajkują osobno od końca zeszłego roku, ale poniedziałkowy strajk z udziałem obu, głównie w Anglii, będzie największym w 75-letniej historii NHS.
Pracownicy służby zdrowia domagają się podwyżki płac, która odzwierciedlałaby najgorszą inflację w Wielkiej Brytanii od czterech dekad, podczas gdy rząd twierdzi, że jest to niemożliwe i spowoduje dalszy wzrost cen, co z kolei doprowadzi do dalszego wzrostu stóp procentowych i spłat kredytów hipotecznych.
Około 500 000 pracowników, wielu w sektorze publicznym, strajkowało od zeszłego lata, zwiększając presję na premiera Rishi Sunaka, aby rozwiązał spór i ograniczył zakłócenia w usługach publicznych, takich jak kolej i szkoły.
NHS, która w przeszłości była dumą większości Brytyjczyków, znajduje się pod silną presją, ponieważ miliony pacjentów czeka na liście oczekujących na operację, a tysiące nie mogą otrzymać pomocy w nagłych wypadkach każdego miesiąca.
Związek RCN twierdzi, że dekada niskich płac doprowadziła do odejścia dziesiątek tysięcy pielęgniarek z zawodu – 25 000 tylko w zeszłym roku – a poważne niedobory personelu wpłynęły na opiekę nad pacjentem.
RCN początkowo zażądała podwyżki płac o 5% powyżej inflacji, a następnie powiedziała, że może wyjść z rządem „w połowie drogi”, ale obie strony nie osiągnęły porozumienia pomimo tygodni rozmów.
Tymczasem tysiące pracowników pogotowia ratunkowego, reprezentowanych przez związki GMB i Unite, również ma strajkować w poniedziałek w ramach sporu płacowego. Oba związki zapowiedziały kilkudniowy strajk.
Nie wszyscy pracownicy pogotowia będą strajkować w tym samym czasie, a wezwania pomocy będą obsługiwane.
W Walii pielęgniarki i niektórzy pracownicy pogotowia odwołali strajki zaplanowane na poniedziałek, rozważając propozycje płacowe rządu walijskiego.
Przypomnijmy, że 1 lutego w Wielkiej Brytanii miał miejsce największy skoordynowany strajk ostatniej generacji, który spowodował przerwy w funkcjonowaniu wielu sfer.
Masowe strajki w całym kraju doprowadziły do zamknięcia szkół, wstrzymania większości usług kolejowych i postawienia wojska w stan gotowości do pomocy przy kontrolach granicznych.