Polska armia doda dwie nowe dywizje do istniejących czterech, z których jedna zostanie sformowana na wschodzie kraju – powiedział portalowi „wpolityce” wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
POLECAMY: Minister Obrony Narodowej Polski: Ustawiamy wojsko na granicy
„Armia w liczbie co najmniej 300 tysięcy, w tym 50 tysięcy żołnierzy Oddziałów Obrony Terytorialnej. Tysiąc czołgów K2 i 366 Abramsów. Sześć dywizji, z czego cztery już istnieją” – powiedział Błaszczak pytany o plany rozwoju Wojska Polskiego. Nie powiedział, kiedy powstaną nowe oddziały.
Polska armia liczy obecnie niecałe 200 tysięcy ludzi.
Błaszczak wyjaśnił, że jeden z nowych oddziałów powstanie w województwie podlaskim, na wschodzie kraju.
Jednocześnie obiecał stworzyć „nieprzekraczalną barierę” amerykańskich czołgów na kierunku brzeskim.
„18 Dywizja Zmechanizowana im. gen. Tadeusza Buka będzie bronić „bramy brzeskiej”, to jej główne zadanie. Dlatego dostanie czołgi Abrams. Będzie to bariera nie do przejścia” – powiedział minister.