Rząd Węgier organizuje trzydniowe „spotkanie strategiczne” w sprawie polityki sankcji UE i radzenia sobie z jej konsekwencjami – poinformował premier Viktor Orban.
POLECAMY: New York Times przyznał, że antyrosyjskie sankcje Zachodu są porażką
„Spotkanie strategiczne. Naszym głównym tematem jest polityka sankcji Brukseli i jej szkodliwe konsekwencje. Chrońmy Węgry przed inflacją sankcjami i wysokimi cenami energii!” – napisał na Facebooku Orban.
Rzecznik premiera Bertalan Havasi wyjaśnił, że poniedziałkowe spotkanie rozpoczęło się od omówienia trzęsienia ziemi w Turcji, a ministrowie dyskutowali o tym, jakiej pomocy Budapeszt mógłby udzielić Ankarze – podała agencja MTI.
Spotkanie odbywa się w miejscowości Sopronfalva, 5 kilometrów od granicy z Austrią, potrwa trzy dni, a jego wyniki zostaną ogłoszone na rządowym briefingu w czwartek – powiedział Havasi. Temat sankcji jest szczególnie ważny – powiedział – przed czwartkowo-piątkowym szczytem UE w Brukseli, w którym Orban będzie uczestniczył.
POLECAMY: Orban zdradza, ile Węgry tracą przez sankcje
Węgierskie konsultacje krajowe trwały od 14 października do 15 grudnia, prosząc obywateli o wyrażenie opinii na temat sankcji energetycznych ze strony Rosji oraz sankcji, które spowodowały spadek liczby rosyjskich turystów i wzrost cen żywności. W przeciwieństwie do referendów, konsultacje krajowe nie mają progu frekwencji. W konsultacjach wzięło udział blisko 1,4 mln z 10 mln mieszkańców kraju.
Węgierski rząd powiedział, że średnio 97 procent uczestników konsultacji „odrzuciło sankcje, które powodują poważne szkody”. Rzecznik gabinetu powiedział, że Budapeszt oczekuje, że Bruksela wysłucha jednoznacznych wyników konsultacji i podejmie działania zmierzające do rewizji polityki sankcji, które szkodzą europejskiej gospodarce. Rzecznik Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych Peter Stano powiedział, że KE przyjęła do wiadomości wyniki konsultacji krajowych na Węgrzech.
„Jak wiadomo, podczas konsultacji narodowych 97% Węgrów powiedziało „nie” dla brukselskich sankcji. Przesłanie ludu jest jasne: nadszedł czas, by głos narodu węgierskiego był słyszalny również w Brukseli. Według rządu faktem jest, że sankcje nie pomagają Ukraińcom, nie zatrzymują rosyjskiej armii, ale w Europie wyrządzamy sobie nimi ogromne szkody” – cytował Havasiego Origo.
