Francuski koncern naftowy TotalEnergies poinformował we wtorek, że dostawy produktów z jego francuskich zakładów zostały przerwane z powodu strajku rozpoczętego w związku z planami reformy emerytalnej rządu.
Przedstawiciel związku zawodowego Force Ouvriere powiedział wcześniej, że w rafineriach Donges i Feyzin należących do TotalEnergies oraz w zajezdni we Flandres trwają strajki.
Francja stoi w obliczu trzeciego ogólnokrajowego strajku, odkąd rząd przedstawił w zeszłym miesiącu plany podniesienia wieku emerytalnego o dwa lata do 64 lat, w którym biorą udział również związki reprezentujące pracowników sektora energetycznego, nauczycieli, urzędników służby cywilnej i inne osoby.
Brak dostawy paliw – strajk w całym kraju
Dwa tygodnie temu strajk we Francji wstrzymał hurtowe dostawy paliwa z trzech rafinerii prowadzonych przez TotalEnergies pierwszego dnia serii planowanych ogólnokrajowych strajków w wielu sektorach. Rafinerie Donges, Normandy i Feyzin należące do TotalEnergies wstrzymały hurtowe dostawy benzyny i oleju napędowego, podczas gdy rafineria w Feyzin musiała 19 stycznia zredukować tempo przerobu do minimum.
TotalEnergies i francuska jednostka ExxonMobil posiadają większość mocy rafineryjnych we Francji. Oczekuje się, że ataki na niepopularną reformę emerytalną Macrona będą kontynuowane.
Ostatnia fala strajków ma miejsce trzy miesiące po tym, jak pracownicy rafinerii strajkowali tygodniami we wrześniu i październiku w związku z awanturą płacową. Strajki w rafineriach we Francji jesienią 2022 r. spowodowały wyłączenie ponad 60% krajowych mocy rafineryjnych, podczas gdy na stacjach benzynowych w Paryżu i jego okolicach oraz w północnej części kraju zaczęło brakować paliwa.
Strajki przeciwko planowanej reformie emerytalnej mają miejsce również w momencie, gdy UE zakazała importu produktów ropopochodnych z Rosji od 5 lutego.