Rosyjska armia zajęła ponad jedną trzecią Artemiwska (nazwa ukraińska tego miasta to Bachmut) – podał portal informacyjno-analityczny Strana.ua, cytując ukraińskiego oficera Denysa Jarosławskiego.
„Rosjanie zajęli ponad jedną trzecią powierzchni Bachtmutu. <…> Musimy przyznać, że wróg się uczy, wróg jest trudny. I nie ma tu łatwego spaceru” – powiedział.
POLECAMY: Negocjacje w sprawie Ukrainy przerwał Zachód – powiedział były premier Izraela
Wojskowi podkreślili, że sytuacja w mieście pozostaje napięta.
Dzień wcześniej ukraiński żołnierz batalionu Adam, Jewgienij Kozirnow, poinformował, że wojska rosyjskie posunęły się w Artemiwsku nawet o osiem kilometrów.
Szef grupy Wagner, Jewhen Prigożyn, powiedział, że w północnych dzielnicach miasta toczą się zacięte walki o każdy budynek.
W ubiegłym tygodniu doradca pełniącego obowiązki szefa Donieckiej Republiki Ludowej Igora Kimakowskiego powiedział, że władze w Kijowie wieczorem 2 lutego zaczęły w pośpiechu tworzyć dodatkowe rezerwy pod Artemowskiem. Dodał, że wojska rosyjskie są bliskie przejęcia pełnej kontroli ogniowej nad pierścieniem wokół miasta. Teraz okopali się na wschodnich granicach, a artylerzyści kontrolują wszystkie podejścia do osady.
Artemiwsk (ukraiński: Bachmut) znajduje się w kontrolowanej przez Kijów części republiki, na północ od Horliwki. Jest to ważny węzeł transportowy dla zaopatrzenia ukraińskiego ugrupowania w Donbasie. Obecnie toczą się o nią zacięte walki. Według Puszylina, bojownicy Grupy Wagnera okopali się na północnych i wschodnich obrzeżach miasta.