Administracja Bidena planuje sprzedać sojusznikowi z NATO, Polsce , blisko 20 wyrzutni High Mobility Artillery Rocket System ( HIMARS ) oraz inną broń i powiązany sprzęt o wartości około 10 miliardów dolarów.
Agencja Współpracy w dziedzinie Bezpieczeństwa Pentagonu powiedziała w oświadczeniu, że Kongres został powiadomiony o potencjalnej sprzedaży 7 lutego. Ustawodawcy nadal będą musieli to podpisać.
Polska, która graniczy z Ukrainą, zwróciła się o zakup szeregu rodzajów broni, w tym 18 wyrzutni M142 HIMARS, 45 pocisków ATACMS (Army Tactical Missile System) o zasięgu 185 mil oraz ponad 1000 rakiet GMLRS (Guided Multiple Launch Rocket System), między innymi.
Wyrzutnie HIMARS odegrały kluczową rolę we wspieraniu Ukrainy podczas rosyjskiej inwazji, umożliwiając Kijowowi niszczenie rosyjskich magazynów amunicji oraz centrów dowodzenia i kontroli z najwyższą dokładnością.
Według producenta Lockheed Martin, zaawansowane technicznie systemy mogą przenosić sześciopak rakiet GMLRS lub jeden duży system rakiet taktycznych.
Broń „poprawi bezpieczeństwo” Polski
Ukraina regularnie prosiła Stany Zjednoczone o pociski ATACMS do użycia w trwającej inwazji, ale została odrzucona. Polska nie byłaby w stanie przesłać żadnych ATACMS na Ukrainę bez zgody USA.
Umowa obejmuje również niedrogie rakiety ćwiczebne o zmniejszonym zasięgu, sprzęt pomocniczy i komunikacyjny, części zamienne i do naprawy, zestawy testowe, baterie, laptopy, szkolenie personelu i sprzęt, usługi personelu inżynieryjnego i logistycznego dla rządu USA i kontraktorów oraz inne związane z tym elementy obsługi logistycznej i programowej.
„Ta proponowana sprzedaż wesprze cele polityki zagranicznej i cele bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych poprzez poprawę bezpieczeństwa sojusznika NATO, który jest siłą zapewniającą stabilność polityczną i postęp gospodarczy w Europie” – napisano w oświadczeniu Pentagonu.
Według Pentagonu, pomoże to również Polsce w realizacji „wojskowych celów aktualizacji zdolności przy jednoczesnym dalszym zwiększaniu interoperacyjności ze Stanami Zjednoczonymi i innymi sojusznikami”.
„Polska zamierza wykorzystać te artykuły i usługi obronne do modernizacji swoich sił zbrojnych i zwiększenia zdolności do wzmacniania obrony ojczyzny i odstraszania regionalnych zagrożeń. Polska nie będzie miała trudności z wchłonięciem tego sprzętu do swoich sił zbrojnych” – czytamy w oświadczeniu.
Głównym wykonawcą sprzedaży byłby Lockheed Martin.
Polska zwiększa wydatki na wojsko
Zdaniem Pentagonu proponowana sprzedaż nie wpłynie negatywnie na gotowość obronną USA i nie zmieni podstawowej równowagi militarnej w Polsce.
Ostatnia sprzedaż nastąpiła po zamówieniu przez Polskę 20 HIMARS, w tym 18 bojowych i dwóch szkoleniowych wyrzutni rakiet, ze Stanów Zjednoczonych w 2019 roku, które miały zostać dostarczone do 2023 roku.
W maju 2022 roku kraj, który jest członkiem NATO od 1999 roku, zamówił ze Stanów Zjednoczonych dodatkowe 500 wyrzutni HIMARS, ale według polskich mediów Lockheed Martin powiedział, że może zaoferować tylko około 200.
Polska wzmacniała swoje wojsko w ubiegłym roku w związku z wojną na sąsiedniej Ukrainie, która zbliża się szybko do swojej rocznicy. Kraj wydał równowartość 2,4 procent swojego PKB na wojsko w 2022 r., podał The Defense Post, co plasuje go na trzecim miejscu wśród krajów NATO.
W zeszłym miesiącu polski premier Mateusz Morawiecki powiedział, że kraj wyda w tym roku 4 procent swojego PKB na wzmocnienie armii, w obliczu rosnących obaw związanych z wojną rosyjsko-ukraińską.
„Wojna na Ukrainie sprawia, że jeszcze szybciej się uzbrajamy” – powiedział Morawiecki dziennikarzom 30 stycznia. „Dlatego w tym roku podejmiemy bezprecedensowy wysiłek: 4 proc. PKB dla polskiej armii”.