Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych Departamentu Skarbu USA (OFFAC) 10 lutego wydało tymczasowe zwolnienie z sankcji nałożonych na Syrię zgodnie z Ustawą Cezara, aby umożliwić dotarcie do kraju funduszy na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi po dniach utrudnień w działaniach humanitarnych.
Syryjska licencja generalna (GL) 23, wydana przez OFAC, zezwala na transakcje związane z pomocą ofiarom trzęsienia ziemi – które zazwyczaj byłyby ograniczone przepisami dotyczącymi sankcji syryjskich (SySR) – na okres 180 dni.
„Nasze najgłębsze kondolencje kierujemy do mieszkańców Turcji i Syrii z powodu tragicznych ofiar śmiertelnych i zniszczeń w następstwie niszczycielskich trzęsień ziemi” – powiedział zastępca sekretarza Departamentu Skarbu USA, Wally Adeyemo.
„Gdy międzynarodowi sojusznicy i partnerzy humanitarni mobilizują się, by pomóc poszkodowanym, chcę bardzo jasno powiedzieć, że sankcje USA w Syrii nie staną na przeszkodzie wysiłkom ratowania życia narodu syryjskiego . Podczas gdy amerykańskie programy sankcji zawierają już solidne wyjątki dla pomocy humanitarnej wysiłki, dziś Ministerstwo Skarbu wydaje ogólną licencję zezwalającą na pomoc w przypadku trzęsienia ziemi, aby osoby udzielające pomocy mogły skupić się na tym, co jest najbardziej potrzebne: ratowaniu życia i odbudowie” – dodał.
Decyzja ta wywołała burzę krytyki , ponieważ wiele osób zwracało uwagę na wpływ amerykańskich sankcji na sytuację humanitarną w kraju, w szczególności na działania humanitarne po niszczycielskim trzęsieniu ziemi. Bassam Sabbagh, stały wysłannik ONZ ds. Syrii, powiedział 8 lutego, że międzynarodowe samoloty transportowe „odmawiają” lądowania na syryjskich lotniskach z powodu groźby sankcji.
Jednak inni uzasadniali sankcje USA i twierdzili, że w żaden sposób nie ograniczają działań humanitarnych ani dostarczania pomocy, pomimo wielokrotnych ostrzeżeń ONZ na przestrzeni lat iw ciągu ostatnich kilku dni po katastrofie.
Jednak wielu zwracało uwagę, że sankcje są zaprojektowane w sposób, który zastrasza kraje przed kontaktami z rządem syryjskim , sprawiając, że nawet w przypadku pomocy ci, którzy chcą pomóc, zwykle powstrzymują się od tego ze względu na wysokie ryzyko Konsekwencje w USA.
Wyżsi urzędnicy amerykańscy powiedzieli w ciągu ostatnich dwóch dni, że nadal będą w jakikolwiek sposób odmawiać koordynacji z Damaszkiem, posuwając się nawet do określenia, że jest to „przynoszące efekt przeciwny do zamierzonego”.
Waszyngton twierdzi, że działa „w terenie”, aby zapewnić pomoc za pośrednictwem „partnerów” organizacji pozarządowych, jednak nawet amerykańska platforma crowdfundingowa GoFundMe anulowała kampanie zbierania funduszy dla lokalnych Syryjczyków dotkniętych trzęsieniem ziemi, którzy próbują zebrać pieniądze na pomoc.
Fakt, że Departament Skarbu USA zdecydował się oficjalnie wydać tymczasowe zwolnienie z ustawy Cezara, jest dowodem na to, że sankcje Waszyngtonu rzeczywiście stanowią zagrożenie dla działań humanitarnych.