W ostatnich 4 latach ZUS wydał na premie i nagrody dla swoich pracowników ponad 1,82 miliarda złotych. Najwięcej, bo 670 milionów złotych, zostało wydane w 2021 roku, co oznacza, że każdy zatrudniony otrzymał średnio prawie 16 000 złotych.
W 4 lata ZUS wydał na nagrody i premie dla swoich pracowników ponad 1,8 mld zł
Od 2019 do 2022 roku włącznie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał prawie 121 mln zł na nagrody i premie dla swoich kierowników, którzy liczą ponad 2900 osób. W 2021 roku, kiedy to ustanowiono rekord, każdy z kierowników otrzymał średnio 25 tys. zł. W ciągu ostatnich 4 lat ich premie i nagrody były nie mniejsze niż 13 tys. zł rocznie.
Te informacje pochodzą z danych udostępnionych przez posłankę Hannę Gill-Piątek i pochodzą z odpowiedzi na jej pismo z ZUS. ZUS zastrzega jednak, że dane nie są pełne i nie obejmują wypłat zrealizowanych w 2023 r. oraz premii za IV kwartał 2022 r.
W ubiegłym roku (2021), Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) dodatkowo zasilił swój fundusz wynagrodzeń kwotą 200 mln złotych na nagrody indywidualne. To właśnie dlatego wydano na premie i nagrody dla pracowników około 670 milionów złotych, co oznacza, że średnio każdy pracownik otrzymał około 16 tysięcy złotych.
W tym samym roku kadra kierownicza ZUS otrzymała łącznie ponad 80 milionów złotych, co daje średnio około 25 tysięcy złotych na osobę. W latach 2019-2022, kwota przeznaczona na nagrody i premie dla kierownictwa kształtowała się odpowiednio na poziomie 49, 80 i 40 milionów złotych, co oznacza średnio roczne wynagrodzenie w wysokości około 13-19 tysięcy złotych na osobę.
ZUS zatrudnia łącznie ponad 42 800 osób, w tym ponad 2900 na stanowiskach kierowniczych.
Jak zarabia się w ZUS-ie?
W roku 2021, średnie miesięczne wynagrodzenie w ZUS wyniosło 6412,13 zł i było wyższe o 523,13 zł od średniego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez nagród z zysku. Średnie wynagrodzenie zasadnicze na dzień 31 grudnia 2021 r. wyniosło 4855 zł, według danych MRiPS.
Ministerstwo przedstawiło te dane, gdy pracownicy ZUS grozili strajkiem. Interesująco, pierwsze poważne informacje o możliwym strajku w ZUS pojawiły się w 2021 roku. Czy wysokie premie miały zniechęcić pracowników do strajku?
Druga groźba strajku pojawiła się w połowie poprzedniego roku. Zdaniem związkowców, główną przyczyną strajku było dyscyplinarne zwolnienie liderki Związkowej Alternatywy w ZUS i głównej negocjatorki w sporze zbiorowym, Ilony Garczyńskiej.
25 maja 2022 r., Garczyńska otrzymała pismo, w którym została poinformowana o dyscyplinarnym rozwiązaniu umowy o pracę przez pracodawcę, pomimo jej statusu jako liderki związkowej, która jest chroniona zgodnie z ustawą o związkach zawodowych.
Zdaniem Związkowej Alternatywy, główne zarzuty przeciwko Garczyńskiej dotyczą krytyki działań antypracowniczych pracodawcy i nawoływania do działań protestacyjnych. ZA uważa to za bulwersujący przejaw bezprawia i zamordyzmu rządu PiS oraz zamknięcie rozmów w prowadzonym w ZUS sporze zbiorowym.
innpoland
Jeden komentarz
ale na emerytury zabraknie