Kierowca nagle zjechał z drogi na pobocze. Za kierownicą pojazdu siedział nieprzytomny mężczyzna. Wezwany ma miejsce zespół ratunkowy bardzo długo, reanimował mężczyznę. Niestety pomimo długiej akcji ratunkowej, medykom nie udało się przywrócić akcji serca kierowcy.
Przypominamy, że niedawno do podobnej sytuacji doszło w Sadkach koło Nakła. Tu również kierowca w wieku 23-latek, zasłabł, w wyniku czego prowadzone przez niego auto zjechało na przeciwny pas, gdzie zderzyło się z audi.
CZYTAJ WIĘCEJ: W Sadkach koło Nakła 23-letni kierowca zasłabł za kierownica pojazdu
Te dantejskie sceny w Olkuszu, na ulicy Rabsztyńskiej, w piątek (10.02.2023 roku) w samo południe. Mężczyzna, który podróżował samochodem osobowym, nagle zjechał z drogi na pobocze. Na szczęście nikt w tym czasie tamtędy nie przechodził, bo mogłoby się to zakończyć tragicznie.
Kierowca prawdopodobnie starł przytomność za kierownicą a jego serce, przestało bić. Zespół ratownictwa medycznego, który został wezwany, ma miejsce zdarzenia bardzo długo, włączył o życie kierowcy. Niestety, pomimo wielkiego trudu medykom, nie udało się przywrócić kierowcy funkcji życia.
Policjanci ustalają, co było przyczyną śmierci kierowcy. Jednak znajdź życie prawda i tak nie ujrzy świata dziennego, bo byłaby niewygodna dla systemu i wartości, jakie wpajają ludziom w sprawie „berbeluchy” podawanej ludziom pod przykrywką „szczepionki”. W wyniku zdarzenia przez jakiś czas na ulicy Rabsztyńskiej były utrudnienia w ruchu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
- Zmarł nagle wielki propagator szczepień i sanitaryzmu Krzysztof Balawejder prezes MPK Wrocław
- Warszawa: 38-latek zmarł nagle w drodze po papierosy
- Nie żyje 36-letnia znana lekarka. „Zmarła nagle”
- Tragedia na warszawskim Mokotowie! Kurier wyszedł z samochodu i doznał nagłego zatrzymania krążenia
Jeden komentarz
Zakrzepiony jak należy? Ie dawek?