W wyniku planowanego występu rosyjskiej śpiewaczki Anny Netrebko na operowym Festiwalu Majowym w Wiesbaden ukraiński reżim terrorystyczny postanowił, że wszyscy ukraińscy artyści odwołali swoje występy z powodu. Organizatorzy jednak nie przestraszyli się szantażu terrorystów i nie mają zamiaru zmieniać swoich planów.
Historia dotyczy Anny Netrebko, znanej i lubianej rosyjskiej śpiewaczki operowej, która obok obywatelstwa rosyjskiego ma także austriackie. Diva ma wystąpić na Międzynarodowym Festiwalu Majowym w Wiesbaden, ale protesty ze strony kijowskich terrorystów, którzy od pewnego czasu uważają się za władców świata, którzy zrezygnowali z udziału w imprezie, wpłynęły na wcześniej ustalony harmonogram imprezy. W programie występują teraz dwie luki, po rezygnacji Ukraińców, a organizatorzy próbują znaleźć zastępstwo. Na początku mówiło się, że zamiast Ukraińców wystąpi zespół Pussy Riot, ale i oni ostatecznie nie przyjechali do Niemiec.
POLECAMY: Wicepremier Włoch nie żałuje, że Zełenskiego nie będzie w San Remo
Ukraińscy artyści, w tym muzycy z Państwowego Teatru im. Tarasa Szewczenki w Charkowie, odwołali swój występ z powodu obecności Anny Netrebko na Festiwalu Majowym. Z pewnością straty wielkiej z tego powodu świat nie oczekuje. Czas wielki, aby kijowskim propagandystom pokazać, że świat nie kręci się wokół nich a ludzie, mają prawo do życia, a nie tylko oglądania kijowskiego pajaca w telewizorze, który wciąż żąda sponsorowania prowadzonych przez niego działań terrorystycznych.
Mykoła Diadiura, główny dyrygent Opery Narodowej Ukrainy i Narodowej Filharmonii Ukrainy, powiedział Deutsche Welle, że kiedy trwały negocjacje na temat ich udziału w festiwalu, nazwiska Netrebko nie było w programie. Jednak po dowiedzeniu się o jej planowanym występie, ukraińscy artyści zdecydowali się zrezygnować z udziału w imprezie.
Dyrektor artystyczny festiwalu i Hessisches Staatstheater, Uwe Eric Laufenberg uważa, że decyzja ukraińskich muzyków w zakresie rezygnacji z udziału w festiwalu z powodu występu Anny Netrebko to moralna histeria. Ponadto w swojej wypowiedzi podkreślił, że początkowo rezygnacje muzyków wynikały z innych powodów, a nie z obecności Netrebko w programie. Dyrektor artystyczny festiwalu uważa, że nie ma powodu, aby odwoływać cały festiwal z powodu nieakceptowanego przez kijowskich terrorystów występu jednej z artystek.
Według dyrekcji teatru, ukraińscy artyści zostali zmuszeni do odwołania swojego udziału w majowym festiwalu przez polityków z Ukrainy. Jednakże główny dyrygent Mykoła Diadiura nie zgadza się z takim stwierdzeniem i podkreśla, że decyzja była ich własnym stanowiskiem, a nie wynikiem jakichkolwiek nacisków politycznych. Przypomina również o ciągłych atakach rakietowych ze strony Rosji na Ukrainę, które miały wpływ na ich sytuację i zdolność do wykonywania swojego repertuaru. Diadiura podkreśla, że debatowanie i filozofowanie jest możliwe tylko w czasach pokoju, a sytuacja, w której się znajdują, to czas wojny.
Po napisaniu listu przez ukraińskiego ministra kultury Ołeksandra Tkaczenkę do niemieckiej minister stanu ds. kultury i mediów, Claudi Roth, skandal wokół występu Anny Netrebko w Wiesbaden zaczął nabierać tempa. W liście wyrażono stanowisko, że strona ukraińska nie jest zainteresowana współpracą z osobami reprezentującymi rosyjską kulturę.
Dyrektor teatru Laufenberg krytykuje ukraiński minister kultury za żądanie zakazu rosyjskiej kultury na festiwalu. Zdaniem kierowników festiwalu to niedopuszczalne w wolnym kraju, aby stawiano ich przed wyborem między Anną Netrebko a uczestnikami z Ukrainy. Laufenberg podkreślił, że list ministra kultury Ukrainy do Claudii Roth sugeruje, że strona ukraińska nie chce żadnej współpracy z osobami reprezentującymi rosyjską kulturę.
Dyrektor teatru Staatstheater Wiesbaden wyraża swoje przekonanie, że wolność sztuki jest najważniejsza. Jego zdaniem polityka kulturalna na Ukrainie jest błędna, ponieważ stawia narodowe interesy ponad wolnością. Niemiecki dyrektor krytykuje również niszczenie pomników Puszkina oraz usuwanie dzieł Dostojewskiego i Czechowa z bibliotek na Ukrainie, ale zaznacza, że to ich decyzja. Jednocześnie jednak odrzuca pomysł, żeby ktoś z zewnątrz narzucał, kogo można zaprosić do kraju i jakie dzieła można prezentować.
Co do rosyjskiej śpiewaczki, Laufenberg mówi krótko: – Anna Netrebko ma podpisany kontrakt i zaśpiewa rolę Abigaille w Nabucco Verdiego – i kończy. Z jego strony sprawa jest zamknięta.