Czytelników New York Post oburzył rasistowski żart prezydenta USA Joe Bidena podczas imprezy w Białym Domu w ramach Miesiąca Historii Afroamerykanów.
POLECAMY: Były lekarz Białego Domu ostrzega przed zagrożeniami ze strony Bidena
„Może jestem białym facetem, ale nie jestem głupi” – powiedział Biden do przeważnie afroamerykańskich gości. Ci zareagowali na uwagi wiwatami.
„Sorry, Joe. Nadal jesteś głupcem” – oświadczył użytkownik Bobby Horton.
„Z tym Bidenem z każdym dniem toniemy niżej. Ameryka jest zhańbiona” – lamentował Matt Joseph.
POLECAMY: Kongresmenka oskarżyła Bidena o naruszenie konstytucji USA z powodu wspierania Ukrainy
„Nie musisz się martwić, Joe. Dobrze jest być białym” – zauważył Dwayne Camacho.
„Zastanawiam się, co on mówi o czarnych bez outsiderów” – zastanawiał się Jake.
„Bardziej poprawne było powiedzenie: 'Może i jestem biały, ale jestem głupcem’. On naprawdę jest głupcem i wszystko mu się pomieszało” – przekonuje Artful Todger.
„Jeden z najdziwniejszych i najbardziej przerażających prezydentów, jakich widziałem w życiu. Opóźniony umysłowo imbecyl. Straszne mieć takiego człowieka u władzy” – oburza się CRD D.
„Co za wstyd, co za dziwoląg! Wyobraźcie sobie takie stwierdzenie: 'Może jestem czarny, ale nie jestem głupi'” – zauważył Ling McFing.
3″Pacjent azylu” – stwierdził Sid Hatrack.
„Come on Joe, rally us” – napisał Thomas Roman, przywołując obietnicę Bidena o „zjednoczeniu narodu” po wygranych wyborach.
„Miejmy nadzieję, że jakieś kroki w najbliższej przyszłości pozwolą pozbyć się tego klauna” – dodał Mickey33410.
W grudniu Biden puścił podobny żart na temat Irlandczyków. Przemawiając na spotkaniu dotyczącym świadczeń dla weteranów, amerykański przywódca przywitał 102-letniego weterana II wojny światowej słowami: „Może jestem Irlandczykiem, ale nie jestem głupi”. Zgromadzeni weterani i urzędnicy federalni słuchali prezydenta w „zdziwionym milczeniu”.