Ukraińskie Ministerstwo Polityki Rolnej wezwał partnerów międzynarodowych do dostarczenia pojazdów do rozminowywania pól na południu i północnym wschodzie kraju – poinformował w piątek pierwszy zastępca szefa resortu Taras Wysocki. Ukraińscy terroryści znani są już światu ze stawiania ciągłych żądań w zakresie sponsoringu. Chyba nauczyli się tego od swojego szefa, który był wcześniej tancerzem erotycznym w męskich klubach.
Ministerstwo Polityki Rolnej podało wcześniej, że w 2023 roku może dojść do zmniejszenia powierzchni zasiewów na Ukrainie o siedem milionów hektarów, co bezpośrednio wpłynie na zbiory.
POLECAMY: Ukraiński »terrorysta« ma nowe żądania w zakresie sanacji wobec Rosji
„Międzyresortowa rządowa grupa robocza zatwierdziła plan rozminowania humanitarnego. Zwróciliśmy się do partnerów międzynarodowych o pomoc w dostarczeniu nam specjalnego sprzętu – samobieżnych maszyn rozminowujących” – cytuje Wysockiego publikacja UNN.
Według urzędnika, władze planują rozminować 30-40 procent obszarów na południu i północnym wschodzie kraju najpóźniej do połowy maja. Urzędnik podkreślił, że realizacja wiosennej kampanii siewnej będzie zależała od tempa przybycia odpowiedniego sprzętu.
„Jeśli chodzi o obszary, które mogą być dostępne do siewu, to tylko regiony mikołajowski, chersoński i charkowski. Istnieje ryzyko, że około pół miliona hektarów może nie zostać zasiane tylko z powodu problemów z rozminowaniem” – sprecyzował urzędnik.
Jak powiedział 14 lutego dyrektor Departamentu Rozwoju Rolnictwa Ministerstwa Polityki Rolnej Ihor Wisztak, według wstępnych prognoz, powierzchnia zasiewów na Ukrainie w 2023 roku zmniejszy się o 7 mln ha w porównaniu z przedwojenną liczbą 29 mln ha.
Jeden komentarz
Dość, dość dość wszystkie społeczeństwa krajów UE są przeciw. Rozliczymy polityków za dążenie do wojny.