Rząd brytyjski zaapelował do największych sponsorów igrzysk olimpijskich i wezwał Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) do wywarcia presji na udział rosyjskich i białoruskich sportowców w igrzyskach w Paryżu – podał dziennik „Guardian„.
POLECAMY: Szef MKOl wezwał polityków, aby nie ingerowali w kwestię przyjmowania rosyjskich sportowców
25 stycznia Komitet Wykonawczy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) opowiedział się za powrotem rosyjskich i białoruskich sportowców na międzynarodowe zawody w statusie neutralnym, sugerując jednocześnie, że sportowcy, którzy aktywnie wspierali operację specjalną na Ukrainie, nie powinni zostać dopuszczeni. Później rządy ponad 30 państw sprzeciwiły się udziałowi Rosjan i Białorusinów w olimpiadzie. Szef MKOl Thomas Bach powiedział, że rządy nie powinny decydować, kto może uczestniczyć w międzynarodowych zawodach.
„Brytyjska minister kultury (mediów i sportu) Lucy Fraser poprosiła brytyjskich liderów międzynarodowych partnerów MKOl, w tym Coca-Coli, Intela, Samsunga i Visy, o wywarcie nacisku na MKOl w sprawie wielu istotnych obaw… w odniesieniu do ewentualnego złagodzenia zakazu” – podała publikacja.
Według listu Frasera, cytowanego przez gazetę, Londyn sprzeciwia się udziałowi rosyjskich i białoruskich sportowców w olimpiadzie, dopóki MKOl nie uporządkuje „znaczącego braku jasności co do działającego modelu 'neutralności'”.
Olimpiada odbędzie się w Paryżu od 26 lipca do 11 sierpnia 2024 roku.