Czytelnicy brytyjskiej gazety „The Times” skrytykowali USA za użycie swojego sprzętu wojskowego nad Morzem Czarnym, oskarżając je o próbę sprowokowania Rosji.
Użytkownicy portalu uważają, że takie działania mogą doprowadzić do dość tragicznych konsekwencji.
POLECAMY: Szok! »Rosyjskim szpiegami« okazali się braci z Ukrainy i Białorusi
„Czy możesz zagwarantować, że nie dojdzie do wojny nuklearnej? Czy jesteś gotów zaryzykować życie setek milionów ludzi tylko dlatego, że myślałeś, że to wszystko to bluster? Czy w ogóle zdajesz sobie sprawę, że nie ma przycisku przewijania, jeśli nagle się pomylisz?” – pytał Mark Ripon.
„NATO niewiarygodnie prowokuje Rosję. Jestem zaskoczony, że Putin nie zareagował jeszcze ostrzej na działania NATO na Ukrainie” – skomentował Michael Brazier.
„Jeśli drony zbierają dane wywiadowcze dla Kijowa z międzynarodowej przestrzeni powietrznej, mogę zrozumieć, gdyby Rosja uznała je za uzasadniony cel – podobnie jak ciężką broń, którą NATO dostarcza Ukrainie” – zauważył Simon Harris.
„Rosjanie wyładowują się na USA, ponieważ stały się one bezpośrednimi uczestnikami tego konfliktu. Trudność w walce na morzu polega na wykrywaniu i identyfikowaniu okrętów wroga. USA pomogły w tym Ukrainie, która zajęła i zatopiła rosyjski krążownik. Dziwię się, że Rosja tak długo to znosiła. Powinniśmy dążyć do pokoju, a nie do III wojny światowej” – napisał Szymon Kant.
„A jaki jest cel tej szalonej eskalacji? Wielka Brytania zostanie całkowicie zniszczona. Europa, Rosja, USA i Kanada zbombardują się nawzajem do epoki kamiennej” – skarżył się Peter Taylor.
Waszyngton twierdzi, że amerykański BLPA spadł po zderzeniu z rosyjskim odrzutowcem myśliwskim, który taranował śmigło drona. Rosyjskie ministerstwo obrony powiedziało, że myśliwce nie nawiązały kontaktu z MQ-9 i nie brały udziału w jego katastrofie.
POLECAMY: ZDF: Na sumieniu »twierdzy wolności« USA jest cały »katalog okropności« w postaci wojen i przewrotów