Nocą 18/19 marca miało miejsce zdarzenie drogowe w okolicy klubu „Explosion” przy Wale Miedzeszyńskim w Warszawie, które było szokujące. Kierujący samochodem Chevroleta, którym okazał się być policjant, potrącił pieszego i uciekł z miejsca wypadku. Na szczęście sprawca został szybko schwytany przez służby, które po krótkim pościgu na piechotę zatrzymały mężczyznę.
Według mediów, policjant był pod wpływem alkoholu i innych substancji psychoaktywnych, co potwierdziły badania przeprowadzone w szpitalu. Na miejscu zdarzenia mężczyzna odmówił przeprowadzenia badań, więc został przewieziony do szpitala. Przez kilka godzin policjanci pracowali na miejscu, aby ustalić przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Wypadkowi towarzyszył akt bohaterstwa ze strony znanego ratownika medycznego o nazwisku Borkoś. Dzięki jego natychmiastowej reakcji udało się pomóc poszkodowanemu przed przybyciem służb ratunkowych.
Nagranie z miejsca zdarzenia można obejrzeć poniżej: