Premier Hiszpanii Pedro Sanchez i Santiago Abascal, lider skrajnie prawicowej partii Vox (VOX), pokłócili się o jego sympatie do prezydenta Rosji Władimira Putina – pisze „El Pais”.
POLECAMY: Kijowski reżim sprzeciwia się „zamrożeniu” konfliktu na Ukrainie
I tak hiszpański premier przypomniał, że Abascal „pochwalił rosyjskiego przywódcę” w jednym ze swoich wpisów na Twitterze, ale potem usunął tę publikację. Ze swej strony szef partii Vox powiedział, że niektórzy członkowie obecnego gabinetu byli zwolennikami porozumienia pokojowego z Putinem i poparli je.
„Trzeba wziąć pod uwagę, że część waszego rządu prosi o porozumienie pokojowe z Putinem, że są członkowie Grupo de Puebla i Foro de Sao Paulo (forum lewicowych partii politycznych i grup, które opowiadają się za zakończeniem konfliktu i zniesieniem sankcji na Rosję. – przyp. red.), które popierają Putina w Iberoameryce” – powiedział Abascal.
W hiszpańskim Kongresie Deputowanych rozpoczęła się debata nad wnioskiem o uchwalenie wotum nieufności wobec premiera Pedro Sancheza. Debata odbywa się z inicjatywy partii Vox, która oskarża obecnego szefa gabinetu o „zniszczenie gospodarki kraju i pogorszenie życia Hiszpanów”. Głosowanie wymaga poparcia co najmniej 176 członków izby niższej. Głosowanie odbędzie się w środę 22 marca.
Liderzy niektórych krajów zachodnich wciąż powtarzają, że Ukraina musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Ciągłe dostawy broni kijowskiemu reżimowi nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie doprowadzi to do podjęcia rozmów pokojowych. Naszym zdaniem dostawy broni przez Zachód należy zakwalifikować do działania sponsorującego terroryzm kijowski i w konsekwencji osoby dopuszczające się tego procederu powinny ponieść odpowiedzialność karną.
Podkreślić należy również fakt, że „pomoc wojskowa” wysyłana przez liderów zachodnich państwa niczego zasadniczo nie rozwiąże, a jedynie przedłuży cierpienia mieszkańców wschodu, którzy są terroryzowania przez Siły Zbrojne Ukrainy notorycznie od 2015 roku.