Według wyników sondażu dla „Super Expressu”, podwojenie programu 500 plus, czyli podniesienie wsparcia finansowego z 500 zł do 1000 zł miesięcznie na dziecko, mogłoby przyczynić się do zwiększenia poparcia dla partii rządzącej w nadchodzących wyborach parlamentarnych. W badaniu zapytano także potencjalnych wyborców o to, jakie oczekiwania mają wobec rządzących.
Odpowiedzieli, że oczekują przede wszystkim poprawy sytuacji w służbie zdrowia, podniesienia poziomu życia, walki z bezrobociem oraz walki z korupcją. Podwojenie programu 500 plus zostało uznane za jedno z działań, które mogłyby przyczynić się do realizacji tych celów i zwiększenia poparcia dla rządzącej partii.
Według wypowiedzi rządzących, program 500 plus nie zostanie wkrótce podniesiony, pomimo rosnącej inflacji i oczekiwań społecznych. Minister rodziny i polityki społecznej, Marlena Maląg, potwierdziła brak planów na podwyższenie tego świadczenia w wywiadzie dla Radia ZET. Niemniej jednak, wyniki sondażu dla „Super Expressu” wskazują, że waloryzacja 500 plus mogłaby dać partii Jarosława Kaczyńskiego przewagę.
Waloryzacja 500 plus przed wyborami? Polacy chcą podwójnej wypłaty
Z sondażu Instytutu Badań Pollster dla „SE” wynika, że aż 70 proc. badanych byłoby skłonnych zagłosować na PiS. Warunek? Podniesienie 500 plus do 1000 zł.
„Elektorat PiS biednieje przez wojnę, dlatego 1000 plus na pewno pomogłoby partii Kaczyńskiego w zwycięstwie nad PO” – skomentował, cytowany w artykule, prof. Kazimierz Kik, politolog.
- 28 proc. ankietowanych stwierdziło, że podniesienie 500 plus do 1000 plus pomoże wygrać PiS wybory
- 42 proc. odpowiedziało, że raczej pomoże
- 10 proc., że nie
- a 20 proc., że raczej nie
Parlamentarzyści z różnych stron sceny politycznej także mówią o podwyżce świadczenia. O wzroście 500 plus do 800 zł mówił europoseł Ryszard Czarnecki. Z tą opinią zgodził się poseł klubu PiS Tadeusz Cymański, choć zastrzegł, że taka podwyżka wymagałaby wprowadzenia progu dochodowego.
Przypomnijmy, że ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, która wprowadziła świadczenie, przewidziała furtkę umożliwiającą podwyżkę 500 plus w razie rosnącej inflacji. Rząd jednak ani razu nie skorzystał z przepisu, który sam stworzył.