Niespełna tydzień temu miało miejsce pobicie 16-lateka w Pruszkowie. Zdarzenie to było szeroko nagłośnione przez media w Polsce. Agresorzy zostali schwytani przez organy ścigania pod naciskiem władzy i ponoszą konsekwencje za swoje zachowanie. Sąd wydał postanowienie i na okres trzech miesięcy umieścił ich w schronisku dla nieletnich, co jest słuszne, ponieważ nie można tolerować brutalnej agresji między rówieśnikami w szkole – poinformowała rzeczniczka ds. rodzinnych i nieletnich Sądu Okręgowego w Warszawie, sędzia Wioletta Iwańczuk.
POLECAMY: Policja zatrzymała wszystkie osoby związane ze sprawą pobicia nastolatka w Pruszkowie
Po tym wydarzeniu w mediach pojawiło się nowe nagranie, które ukazuje grupę ukraińskich młodzieńców znęcających się nad Polakiem, który jest o głowę niższy od nich. Według radnego z Ustrzyk Dolnych, incydent miał miejsce we Wrocławiu. Jeden z Ukraińców w towarzystwie kilku innych, dwukrotnie uderzył młodego Polaka w twarz, najpierw z otwartej dłoni, a następnie z pięści.
Temat ten pomimo upływu kilku dni od zdarzenia nie został nagłośniony w mainstreamowych mediach. Sprawą z uwagi, że dotyczy ona „braci” z Ukrainy objętych specjalna ochroną prawną przez pisowski rząd znęcania się nie zainteresowały się też organizacje stojące na straży “praw człowieka” oraz Prokuratura Krajowa. Brak reakcji służb w tej sprawie potwierdza jedynie nasze wcześniejsze stanowisko w zakresie traktowania Polaków we własnych kraju jak obywateli drugiej kategorii.