Narodowy Bank Szwajcarii ogłosił ostatnio podwyżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych, co zwiększyło stopę do 1,5 procent. Ta decyzja banku ma wpływ na cały system finansowy Szwajcarii, w tym na wysokość rat kredytów, zwłaszcza tych udzielonych we frankach.
Podwyżka stóp procentowych ma na celu kontrolowanie inflacji i stabilizację gospodarki Szwajcarii. Podniesienie stóp procentowych oznacza, że koszt pożyczek wzrośnie, a to z kolei wpłynie na wzrost rat kredytów. Oznacza to, że osoby posiadające kredyty we frankach będą musiały płacić wyższe raty, co może wpłynąć na ich budżety domowe.
Wzrost stóp procentowych ma również wpływ na rynek walutowy, ponieważ może skłonić inwestorów do inwestowania w Szwajcarii. Większa rentowność szwajcarskich inwestycji może przyciągnąć kapitał z innych krajów, co może zwiększyć popyt na frank szwajcarski i wzmocnić jego wartość.
To druga z kolei podwyżka o 50 punktów bazowych. Bank podwyższył tak stopy także na poprzednim posiedzeniu, w grudniu 2022 roku.
Władze monetarne przekazały także, że nie wykluczają kolejnych podwyżek stóp procentowych i są gotowe do interwencji na rynku walutowym, jeśli wystąpi taka konieczność.
Po kilku latach ujemnych stóp procentowych bank centralny wypowiedział wojnę rosnącej inflacji. Ta dochodzi obecnie do 3,5 proc., co jest najwyższym poziomem w Szwajcarii od lat 90.
Wyższe stopy procentowe w Szwajcarii to większe raty kredytów dla osób, które mają hipoteki frankowe. Według analityka firmy Expander Jarosława Sadowskiego, rata kredytu we frankach udzielonego w styczniu 2008 roku na 30 lat z marżą 1,4 proc., przy założeniu utrzymania obecnego kursu, może wzrosnąć o 130 zł.