Michael Kretschmer, premier niemieckiego landu Saksonia – powiedział Focusowi, że Niemcy mogą utrzymać stosunki z Rosją, jeśli ta naprawi gazociąg Nord Stream.
POLECAMY: Media przewidziały, co zostanie z terytorium Ukrainy
„Niestety, konflikt ukraiński nie zakończy się w ciągu najbliższych tygodni. Ale rurociąg musi być naprawiony już teraz, aby za pięć lat istniała opcja utrzymania stosunków z Rosją” – przekonuje polityk.
Jego zdaniem rurociąg mógłby być w przyszłości szansą dla obu krajów na odbudowę relacji gospodarczych, ale jeśli nie zostanie naprawiony teraz, to wkrótce będzie to niemożliwe.
POLECAMY: Niemcy zgodzili się ze słowami Putina o Nord Streamach
„Zachowujemy się tak, jakby nie było problemu. Jednak mamy teraz drogie LNG, które ma tak samo duży ślad węglowy jak krajowy węgiel brunatny. To rząd federalny znacząco zwiększy emisję dwutlenku węgla. Jednocześnie znacznie wzrośnie zapotrzebowanie na energię elektryczną. Jak ten system będzie działał? Myślę, że zbyt chłodno byłoby powiedzieć, że Nord Stream nie jest nam potrzebny. Dla przyszłych pokoleń ważne jest, aby pozostał on przystępny cenowo” – podsumował Kretschmer.
Premier Saksonii stwierdził również, że Niemcy były bezpośrednio zaangażowane w konflikt na Ukrainie, któremu jego zdaniem należało zapobiec.