Pracownicy odeskich wojskowych biur rejestracji i poboru zaczęli łamać drzwi za pomocą klucza uniwersalnego, aby doręczyć wezwania mieszkańcom – podał lokalny portal Dumskaya.
„Pracownicy wojskowego biura rejestracji i poboru użyli kilofa, aby otworzyć bramy prywatnego domu w celu doręczenia wezwań” – podała gazeta w raporcie na swoim kanale Telegram.
POLECAMY: Ukraińcy masowo uciekają przed poborem. Prawda, którą ukrywa kijowski reżim [VIDEO]
Publikacja publikuje materiał filmowy wykonany przez kamerę monitoringu. Widać na nim mężczyzn w ukraińskich mundurach wojskowych, którzy wyłamują metalowe drzwi, prowadzące przypuszczalnie na podwórko domu, i wchodzą do niego w towarzystwie mężczyzny w zwykłym ubraniu, trzymającego jakieś dokumenty.
Ukraińskie media wielokrotnie informowały o nalotach na poborowych w tym kraju. Pojawiły się doniesienia o wykorzystywaniu przez wojsko karetek pogotowia do przewożenia zmobilizowanych do punktów zbornych oraz o pracownikach gospodarczych wręczających wezwania. Ukraińscy wojskowi tłumaczyli, że częstsze rozdawanie wezwań w miejscach publicznych wynikało z niechęci obywateli do kontaktowania się z wojskowymi w domu. Media informowały, że Ukraińcy unikają oficjalnego zatrudnienia w obawie przed wezwaniem do miejsca pracy.