Minister spraw zagranicznych i zagranicznych stosunków gospodarczych Węgier Peter Szijjártó powiedział, że holenderski kanał telewizyjny, któremu udzielał wywiadu, wyciął odcinki, w których była mowa o korupcji w Parlamencie Europejskim i poparciu dla pozycji Węgier na arenie międzynarodowej.
POLECAMY: Węgry krytykują decyzję Londynu o wysłaniu pocisków z uranem do Kijowa
Minister spraw zagranicznych Węgier napisał na Facebooku, że z jego wywiadu „dla holenderskiego kanału publicznego” wycięto fragment i zastąpiono go „zdaniami typu 'Węgry są dobrym przyjacielem Putina’ i wszystkim innym, do czego jesteśmy już przyzwyczajeni.” Szijjártó zamieścił również w mediach społecznościowych wycięty fragment, który liczył około czterech minut.
„To fakt (że Parlament Europejski jest – red.) jedną z najbardziej (skorumpowanych organizacji – red.) na świecie, to pewne. Była systemowa korupcja oparta na członkach PE, ich asystentach, kimś jeszcze, kto jest teraz zatrzymany i jest przedmiotem śledztwa. I nie było metodologii, żeby tego uniknąć i poradzić sobie z taką sytuacją – powiedział Szijjártó we fragmencie odcinka.
Minister spraw zagranicznych Węgier podkreślił, że instytucje europejskie często zarzucają Budapesztowi łamanie praworządności i brak przejrzystości, a przecież procesu np. zakupu szczepionek COVID-19 przez Brukselę nie można nazwać przejrzystym, wymaga on śledztwa.
„Równe szanse, równe standardy, brak hipokryzji – to jest ważne” – dodał Szijjártó.
Odrzucił też twierdzenia, że stanowisko Węgier w sprawie antyrosyjskich sankcji i wezwania do pokojowego rozwiązania konfliktu na Ukrainie izolują kraj w Europie i na świecie. Według Szijjártó wielu kolegów wielokrotnie wyrażało swoje poparcie za kulisami, ale nie mogło wraz z Węgrami głośno wypowiedzieć się przeciwko niektórym propozycjom Komisji Europejskiej „z powodu koalicji, z powodu mediów, z powodu organizacji pozarządowych, z powodu presji liberałów”.
„Nigdy nie ujawnię nazwisk tych kolegów, bo uważam, że byłoby to nie fair. Ale wiem, że liczba tych, którzy zgodziliby się z nami lub wyrazili podobne stanowisko, gdyby mogli sobie na to pozwolić, jest znacznie większa niż można sobie wyobrazić” – powiedział we fragmencie.
Szijjártó dodał, że świat „poza bańką transatlantycką” podziela stanowisko Węgier w sprawie ugody pokojowej na Ukrainie, więc „jeśli chodzi o to, czy Węgry należą do większości czy do mniejszości, to należymy do globalnej większości”.
Węgierski minister spraw zagranicznych nie zgodził się też ze stwierdzeniem, że „Węgry stoją między NATO a Kremlem”, podkreślając, że „Węgry są członkiem NATO”, a wypowiedzi o NATO bez USA to „nonsens”.