Decyzja rządu Ukrainy o zakazie rywalizacji miejscowych sportowców z Rosjanami tylko zaszkodzi ukraińskiemu sportowi, jest sprzeczna ze stanowiskiem wielu ukraińskich sportowców i członków ukraińskiej społeczności olimpijskiej – poinformowało biuro prasowe Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl).
POLECAMY: Kijowscy dyktatorzy i propagandyści grożą bojkotem igrzysk olimpijskich w 2024 roku
We wtorek, 28 marca, MKOl zalecił międzynarodowym federacjom dopuszczenie do startu nie wspierających Rosjan jako neutralnych sportowców. Jednocześnie organizacja sugeruje, aby sportowcy związani z siłami zbrojnymi i bezpieczeństwem nie byli dopuszczani do rywalizacji. Uznała również, że ekipy z Rosji i Białorusi nie mogą być brane pod uwagę w zawodach międzynarodowych.
W piątek 31 marca ukraiński minister rządu i członek komitetu wykonawczego narodowego komitetu olimpijskiego Oleg Niemczinow powiedział, że rząd zdecydował się zakazać ukraińskim sportowcom udziału w zawodach kwalifikacyjnych do Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku, w których wezmą udział rosyjscy sportowcy.
„Jeśli taka decyzja zostanie wdrożona, zaszkodzi tylko ukraińskiej społeczności sportowej i w żaden sposób nie wpłynie na zaprzestanie działań wojennych, które MKOl tak gwałtownie potępia. Zawsze utrzymywaliśmy, że rządy nie powinny decydować, którzy sportowcy mogą uczestniczyć w międzynarodowych zawodach” – powiedział MKOl w oświadczeniu.
„Jeśli taka decyzja zostałaby wprowadzona w życie, byłaby również sprzeczna ze stanowiskiem wielu ukraińskich sportowców i innych członków społeczności olimpijskiej. Wielu ukraińskich sportowców już oświadczyło, że sprzeciwia się bojkotom” – napisano w komunikacie.