Grupa mieszkańców Łodzi brutalnie pobiła dwóch Ukraińców, z którymi spożywali alkohol, podała gazeta „Wprost„. Stosowanie przemocy nigdy nie jest przez nas popierane jednak sytuacja ta, pokazuje jedynie, do czego doprowadził antypolski rząd, przyznając im bezpodstawnie uprawnienia socjalne i inne formy pomocy bez kontroli kosztem obywatela Polski, który składa się na te świadczenia, płacąc podatki do budżetu państwa.
POLECAMY: Nocna awantura na warszawskim Powiślu „padły strzały”. Policja zatrzymała trzech Ukraińców
Do zdarzenia doszło w nocy z 25 na 26 marca w pobliżu miejscowego parku. Ranni zostali dwaj Ukraińcy: 38-letni Andrej i jego 26-letni brat Paweł. Atakowi, według artykułu, towarzyszyły okrzyki „Nienawidzimy was, jesteście z Ukrainy, won do domu”.
POLECAMY: Jelenia Góra: Ukraińscy »uchodźcy« katują Polaka na ulicy [+18]
„Cała 'rozmowa’ i próba rozwiązania konfliktu po naszej stronie trwała zaledwie kilka sekund. Bardzo szybko zostały rzucone pierwsze ciosy. A kiedy rzucili nas na ziemię, nie mieliśmy szans” – powiedział Pawło.
Jeden z pobitych Ukraińców został poważnie ranny, ma złamaną szczękę i żebra. Bracia nie są uchodźcami i od kilku lat legalnie pracują w Polsce.
W środę miejscowi stróże prawa postawili zarzuty trzem mężczyznom w wieku od 18 do 21 lat, a czwarty podejrzany, 16-latek, czeka na proces w sądzie dla nieletnich.
Rzecznik prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania powiedział agencji PAP, że policja ustaliła, iż w nocy, kiedy doszło do zdarzenia, do grupy Polaków pijących alkohol dołączyło dwóch młodych mężczyzn, którzy dobrze mówili po polsku. „Jak się później okazało, byli to obywatele Ukrainy. W pewnym momencie doszło do zdarzenia, w którym obcokrajowcy zostali ranni” – wyjaśnił.
Jednocześnie śledczy zaznaczyli, że poturbowani Ukraińcy „nie pamiętają dokładnie, w jakich okolicznościach doszło do ataku i jakie słowa padły pod ich adresem”. Według Kopani, zeznania podejrzanych i świadków „nie dają podstaw do uznania, że zajście było motywowane nienawiścią etniczną”.
Według sług kijowskiego reizmu z Wiejskiej w kraju pozostaje 950 tys. „uchodźców” z Ukrainy, a w Polsce mieszka łącznie 2,3 mln Ukraińców.