Od roku 2013, zgodnie z nowelizacją ustawy Prawo o ruchu drogowym, wprowadzono termin ważności prawa jazdy, który wynosi 15 lat. To oznacza, że pierwsze dokumenty wydane w ramach tego systemu stracą ważność w 2028 roku. Jednak wymiana dotyczyć będzie nie tylko tych pierwszych praw jazdy – każdy kolejny dokument będzie wymagał wymiany po 15 latach, co oznacza, że wszyscy kierowcy będą zobowiązani do uzyskania nowego dokumentu.
Decyzja o powszechnej wymianie praw jazdy spotkała się z zróżnicowanymi reakcjami społecznymi. Jednym z głównych argumentów za taką wymianą jest zapewnienie większego zabezpieczenia przed fałszerstwami i dostarczenie dodatkowych informacji o kierowcy, co miałoby przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na drogach. Dodatkowo, wymiana dokumentów ma na celu standaryzację dokumentów w Europie, co ułatwi kontrolę nad kierowcami podczas podróży zagranicznych.
Z drugiej strony, wielu kierowców uznaje wymianę dokumentów za zbędną i dodatkowo obciążającą finansowo. Przeciwnicy tego rozwiązania argumentują, że dokumenty wydane przed wprowadzeniem systemu bezterminowego były ważne przez długi czas, a ich wymiana na nowe jest nieuzasadniona.
Warto zauważyć, że istnieją również obawy co do równego traktowania kierowców posiadających bezterminowe prawa jazdy w porównaniu do tych, którzy mają dokumenty ograniczone czasowo. Niektórzy uważają, że złożenie wniosku o nowe prawo jazdy bez konieczności przeprowadzania badań lekarskich i psychologicznych może wpłynąć negatywnie na bezpieczeństwo na drogach. Debaty na ten temat pozostają otwarte, a kwestia wymiany praw jazdy wzbudza dalsze dyskusje społeczne i prawne.
Prawo jazdy bez żadnych badań?
Osoby posiadające terminowe prawo jazdy będą musiały złożyć wniosek, uiścić opłatę w wysokości 100 złotych, dostarczyć aktualne zdjęcie oraz przejść badania lekarskie, co będzie kosztować 200 złotych. W przypadku większości kierowców, którzy zdawali egzamin w wieku 18 lat, wymiana dokumentów rozpocznie się w 2028 roku, gdy będą mieli 33 lata i będą potrzebowali przeprowadzenia badań lekarskich, aby uzyskać nowe prawo jazdy na kolejne 15 lat. To wydaje się całkowicie logiczne.
- Program „Mój Elektryk” zawieszony – co dalej z dopłatami do samochodów elektrycznychProgram „Mój Elektryk”, który przez trzy lata wspierał zakup samochodów elektrycznych w Polsce, został oficjalnie zawieszony. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW)
- Polska, Włochy i Czechy walczą o szybszą rewizję zakazu sprzedaży samochodów spalinowychZakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych w Unii Europejskiej, zaplanowany na 2035 rok, od początku budził wiele emocji i kontrowersji. Polska, Włochy i Czechy, wspólnie
- Pijany Ukrainie na drogach ŻyrardowaW miniony weekend w Żyrardowie doszło do dwóch poważnych zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierowców. Oba wypadki uwypuklają niebezpieczeństwa wynikające z jazdy pod wpływem
Osoby z bezterminowym prawo jazdy będą musiały wyrobić je na nowo
Osoby posiadające bezterminowe prawo jazdy, będą mogli wymienić je na nowe na okres 15 lat bez konieczności przeprowadzenia badań lekarskich. Natomiast osoby posiadające terminowe prawo jazdy będą musiały zapłacić za nowe prawo jazdy (100 zł), dostarczyć nowe zdjęcie oraz wykonać badania lekarskie (200 zł) w celu otrzymania nowych uprawnień na kolejne 15 lat. Jednakże osoby starsze, które będą wymieniać swoje dokumenty na nowe, nie będą musiały wykonywać badań lekarskich, co wydaje się dziwne i nieracjonalne.
Dobrze, że do tego 2028 roku jest jeszcze trochę czasu. Prawie pięć lat. Jest jeszcze czas na to, aby zmienić te przepisy. Aby je poprawić w taki sposób, aby wszyscy musieli wykonać te badania. Przecież to absolutna podstawa – kwestia bezpieczeństwa wszystkich osób. Nie tylko samych zainteresowanych, ale wszystkich innych kierowców, pasażerów, pieszych. W wielu krajach badania to absolutna podstawa. Ba, seniorzy, w zależności od wieku, badani są co 10, co 5… a nawet co 2 lata. I nikogo to nie dziwi – nikt nie widzi w tym żadnych kontrowersji.