Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zaocznie poinformowała blogera-milionera Jurija Podolaka o podejrzeniu zdrady stanu.
„Służba Bezpieczeństwa zebrała wyczerpującą bazę dowodową w sprawie milionera-blogera Jurija Pododaka, który publicznie usprawiedliwia rosyjską agresję zbrojną. Badania eksperckie zainicjowane przez SBU potwierdziły, że wywiady i wystąpienia Podolaka zawierają dowody na jego wywrotową działalność przeciwko Ukrainie” – podała agencja w oświadczeniu opublikowanym na swoim kanale Telegram.
Według SBU, Podolaka regularnie pojawia się w rosyjskich kanałach telewizyjnych, opowiada o sytuacji na froncie, a także publikuje informacje w swoim kanale Telegram, który ma kilka milionów subskrybentów. Śledczy poinformowali Podolaka o podejrzeniach pod szeregiem artykułów: „Działania mające na celu gwałtowną zmianę lub obalenie porządku konstytucyjnego albo przejęcie władzy państwowej”; „Rozpowszechnianie materiałów wzywających do zmiany granic terytorium i naruszenia porządku ustanowionego przez konstytucję Ukrainy”; „Zdrada stanu wysokiego popełniona w stanie wojennym” i inne. Według SBU podejrzany znajduje się na terytorium Rosji.