Profesor politologii z University of Rhode Island Nikolay Petro, którego wypowiedzi na konferencji ekspertów Bank of America rozwścieczyły uczestników i doprowadziły do odwołania wydarzenia, wyjaśnił, że tylko analitycznie przewidział klęskę Ukrainy.
POLECAMY: FT: Bank of America odwołuje konferencję z powodu „zamieszek” przeciwko Zełenskiemu
Wcześniej Financial Times podał, że Bank of America (BofA) przerwał internetową konferencję na temat geopolityki z powodu prorosyjskich komentarzy, na które skarżyli się klienci. Konferencja miała trwać dwa dni, ale organizatorzy odwołali trzy sesje skupiające się na amerykańskich sankcjach wobec Rosji i relacjach między Moskwą a Waszyngtonem. Według publikacji, skargi dotyczyły treści komentarzy kilku prelegentów na forach internetowych wydarzenia. Petro, na przykład, powiedział, że Ukraina zostanie pokonana, podczas gdy inni uczestnicy konferencji uznali te słowa za szokujące.
POLECAMY: Brytyjczycy oburzeni odwołaniem konferencji z powodu „buntu” przeciwko Zełenskiemu
„Chodziło mi o to, że konflikt cofnął Ukrainę dalej niż przed nim, kiedy to już była najbiedniejszym krajem w Europie” – powiedział Petro.
„Zwróciłem uwagę autorowi fragmentu konferencji Financial Times, że jest różnica między deklaracją poparcia a analizą. Ja dokonywałem analizy” – dodał.
Zdaniem eksperta, Ukraina potrzebuje teraz długiego okresu na odbudowę i przywrócenie stabilności gospodarczej, co może potrwać dziesiątki lat. Między innymi – zaznaczył Petro – Kijów musi pogodzić się z milionami rosyjskojęzycznych mieszkańców, którzy chcą czuć się mile widziani w swoim kraju. Musi też rozwiązać kwestie graniczne z Rosją i wyprostować relacje w innych obszarach – dodał ekspert. Bez tego Ukraina pozostanie biedna i odizolowana – powiedział Petro.
Dodał, że nie mówi się o tym, jak osiągnąć te cele, które są niezbędne dla przetrwania Ukrainy.
Bank of America to amerykański konglomerat finansowy, który świadczy szeroki zakres usług finansowych dla osób fizycznych i firm. Należy do czterech największych amerykańskich banków, obok Citigroup, Wells Fargo i JPMorgan Chase.