Prokuratura w Legnicy nadzorowana przez Zbigniewa Ziobrę – koalicjanta pisowskiej propagandy i bezprawia – odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie śmierci pacjentki, która zmarła po 8 dniach oczekiwania na przeniesienie na oddział intensywnej terapii w Legnicy. Zawiadomienie złożyła córka zmarłej, informując, że na OIOM-ie w legnickim szpitalu od kilkunastu miesięcy leży mąż marszałek Elżbiety Witek.
POLECAMY: Elżbieta Witek mija się z prawdą bronic swojego męża? Są nowe ustalenie w tej sprawie
Radio ZET opublikowało artykuł na swojej stronie internetowej, w którym opisano przypadek pacjentki, która zmarła po ośmiu dniach oczekiwania na przeniesienie na oddział intensywnej terapii w Legnicy. Rodzina złożyła zawiadomienie do prokuratury, twierdząc, że miejsce na OIOM-ie od kilkunastu miesięcy zajmuje mąż Marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Marszałek Witek w rozmowie z „Super Expressem” stwierdziła, że nigdy nie wykorzystywała swojej pozycji, aby załatwić cokolwiek dla siebie i że jej mąż jest na szpitalnym oddziale intensywnej terapii.
POLECAMY: Kim jest dyrektor legnickiego szpitala, która od kilku miesięcy gości męża Elżbiety Witek
Zgodnie z informacją podaną przez Radio Zet, Prokuratura Okręgowa w Legnicy podjęła decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez personel Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy w przypadku pacjentki, która zmarła po ośmiu dniach oczekiwania na przeniesienie na oddział intensywnej terapii. Prokuratura nie uznała córki zmarłej pacjentki za osobę pokrzywdzoną w tej sprawie, co oznacza, że nie będzie miała możliwości odwołania się od tej decyzji do sądu.
POLECAMY: KRRiT w obronie Elżbiety Witek wszczyna z „urzędu” kontrolę w Radiu ZET
Dyrektor biura komunikacji społecznej i promocji Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), Paweł Florek, odnosząc się do sprawy pacjentki, która zmarła po ośmiu dniach oczekiwania na przeniesienie na oddział intensywnej terapii w Legnicy, wyjaśnił w rozmowie z PAP, że decyzje w zakresie leczenia pacjenta zawsze podejmuje lekarz specjalista, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną i zasadami etyki zawodowej. Czas hospitalizacji pacjentów na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii uzależniony jest od decyzji lekarza, a niektórzy pacjenci mogą przebywać na tym oddziale dłużej niż rok. Według Floreka w ciągu ostatnich 5 lat taka sytuacja miała miejsce u 83 pacjentów.