Podczas procesu podziału majątku po rozwodzie, małżonkowie mają prawo do korzystania z całego majątku wspólnego. Jeśli jeden z małżonków nie korzysta z pewnych elementów majątku, np. z domu, to może ponieść straty w procesie podziału.
W sprawie o podział majątku dorobkowego po rozwodzie, toczył się spór dotyczący wynagrodzenia za korzystanie z całego wspólnego domu przez byłego męża przez ponad 20 lat.
Kobieta opuściła wspólny dom wraz z jednym dzieckiem pół roku przed rozwodem, bez orzekania o winie. W domu pozostał były mąż z drugim dzieckiem, gdzie mieszkali przez kolejne 20 lat. Podczas tych 20 lat kobieta nie domagała się dopuszczenia do korzystania z domu i nie żądała żadnych należności. Były mąż nie pobierał żadnych pożytków z domu i nie prowadził tam żadnej działalności. Po 20 latach mężczyzna opuścił dom i oddał kobiecie klucze.
Sąd Rejonowy orzekł, że roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z domu przysługiwałoby byłej żonie jako współwłaścicielce tylko w sytuacji, gdyby był mąż pozbawił ją posiadania lub nie dopuszczał do korzystania z domu wbrew jej woli, co jednak nie miało miejsca. Była żona nie ponosiła żadnych kosztów utrzymania domu poza podatkiem i nie wykazała jednoznacznej woli powrotu do niego.
Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził na rzecz byłej żony kwotę 198 tysięcy złotych jako wynagrodzenie za korzystanie przez byłego męża z jej udziału w nieruchomości. Sąd uznał, że jest naturalne, że małżonkowie po ustaniu wspólnego pożycia nie chcą mieszkać razem i jedno z nich może się wyprowadzić, ale taka dobrowolna wyprowadzka nie uzasadnia pozbawienia małżonka korzyści z przysługującego mu prawa własności. Ponieważ od czasu wyprowadzki minęło wiele lat, to był mąż powinien liczyć się z zapłatą za korzystanie z udziału w nieruchomości byłej żony lub uregulować sposób korzystania z niego w inny sposób, np. poprzez wynajęcie lub sprzedaż domu. Dlatego też kobiecie przysługuje wynagrodzenie za korzystanie przez byłego męża z jej udziału we współwłasności na podstawie art. 224 § 2 i 225 k.c.
Prawa współwłaścicieli
Mężczyzna odwołał się do Sądu Najwyższego. Sąd uwzględnił jego skargę kasacyjną, wskazując, że fakt, że tylko jeden współwłaściciel korzysta z przedmiotu współwłasności, nie oznacza automatycznie przekroczenia uprawnień (wynikających z art. 206 k.c.). Była żona dobrowolnie zrezygnowała z korzystania z domu i zamieszkała z nowym małżonkiem w innym miejscu, co wskazuje na brak obiektywnej potrzeby korzystania z domu. Ważne jest zatem, czy wyraziła wolę współposiadania i korzystania z domu, gdy opuściła go. Sąd stwierdził, że ta kwestia nie została rozważona przez Sąd Okręgowy, który zakładał, że opuściła dom dobrowolnie. Naturalne postępowanie nie uzasadnia nałożenia na byłego męża wysokiej opłaty za korzystanie z domu „ponad udział”, jeśli nie uniemożliwiał on korzystania z domu współwłaścicielce. Mężczyzna nie był zobowiązany do wynajmowania ani sprzedaży domu, a uzyskane dochody mogły zostać podzielone zgodnie z udziałami. Bezprawność wyłącznego korzystania z domu byłaby możliwa tylko wtedy, gdyby mąż naruszał zasady korzystania z domu wydane przez sąd, co się nie wydarzyło.
Drogi czytelniku przypominamy, że wszystkie sprawy prawne w tym sprawa, o jakiej piszemy, potrafią być zawiłe i często wymagają uzyskania pomocy prawnika. Warto przed podjęcie kraków prawnych zawsze omówić je z prawnikiem.
Skontaktuj się z nami już teraz. Przeanalizujemy Twoją sprawę i sprawdzimy dokładnie, co da się zrobić w Twojej sprawie. Nasi eksperci pomogli już niejednemu klientowi, który myślał, że jest już w sytuacji bez wyjścia.
PODSTAWA PRAWNA: Postanowienie SN Sygnatura: akt II CSKP 490/22
Napisz do nas lub zadzwoń już teraz.
☎️ 579-636-527