Narodowy Bank Polski poniósł ogromną stratę w roku 2022, wynoszącą prawie 17 miliardów złotych. Z tego powodu bank centralny nie będzie w stanie wpłacić wymaganej ustawowo kwoty do budżetu.
Narodowy Bank Polski poniósł w 2022 roku stratę finansową w wysokości 16 943,67 mln zł, co jest dużym odstępstwem od zysku z roku poprzedniego, kiedy to bank centralny osiągnął zysk na poziomie 10 974,52 mln zł.
Jak to możliwe, że NBP notuje blisko 17 miliardów straty, gdy rok wcześnie miał ponad 10 miliardów zysku?
Bank centralny tłumaczy, że ujemny wynik finansowy NBP nie ma wpływu na stabilność systemu bankowego, ponieważ bank centralny może dalej funkcjonować i wypełniać swoje ustawowe zadania. Jednocześnie, przyczyna tak dużych strat leży w specyficznym ukształtowaniu się sytuacji rynkowej w ostatnich latach, w wyniku której rozpoczęto przeciwdziałanie przyspieszającej inflacji.
NBP, podobnie jak inne banki centralne na świecie, utrzymywał niskie lub ujemne stopy procentowe i uczestniczył aktywnie na rynkach papierów wartościowych, w celu pobudzenia aktywności gospodarczej w wyniku przeciwdziałania pandemii COVID-19. Teraz jednak, ze względu na rosnącą inflację, NBP musiał podnieść stopy procentowe, co wpłynęło na jego wyniki finansowe.
NBP tłumaczy, że powodem wysokiej straty w 2022 roku była specyficzna sytuacja na rynkach światowych, która spowodowała wzrost kosztów odsetek oraz spadek wartości skupionych w poprzednich latach papierów wartościowych. Wzrost rentowności posiadanych przez banki centralne zasobów aktywów zagranicznych i krajowych nie równoważył kosztów związanych z obniżoną wyceną aktywów i stratami ponoszonymi na transakcjach. Bank tłumaczy jednak, że ujemny wynik finansowy nie ma wpływu na stabilność systemu bankowego i nie ogranicza bieżącego funkcjonowania i wypełniania ustawowych zadań przez NBP.
Strata NBP jest na razie tylko na papierze, a nie w postaci realnych ubytków finansowych. Bank centralny posiada bowiem w swoim portfelu różne papiery wartościowe, takie jak obligacje rządowe czy obligacje korporacyjne, które mają ustaloną datę wykupu i wypłacają określony procent nominalnej wartości. Wartość tych papierów może ulegać zmianom na rynku, co wpływa na wartość portfela NBP, ale jeśli bank centralny utrzyma te papiery do ich terminu wykupu, to będzie mógł otrzymać zgodnie z umową nominalną wartość wypłat z emitentów papierów wartościowych. Jednakże, jeśli NBP zdecyduje się na sprzedaż papierów przed terminem wykupu, to będzie musiał uwzględnić bieżącą wartość rynkową, co może wpłynąć na wysokość straty lub zysku.
Portal Bankier.pl sugeruje, że NBP mógł nie trafnie zainwestować w akcje, ponieważ w poprzednim roku wiele indeksów giełdowych, takich jak S&P500 czy DAX, doświadczyło spadków blisko 20%. Portal zadaje pytanie, czy bank centralny w ogóle powinien aktywnie spekulować na rynku akcji.
Według Bankier.pl poważne instytucje unikają częstych interwencji na rynku, ze względu na niepewność co do oczekiwanych efektów.