Rząd planuje przedłużenie obecnej tarczy antyinflacyjnej, która pozwoli Polakom oszczędzać na podatkach. W szczególności, chodzi o stawkę VAT na żywność, która jest obecnie zerowa i będzie utrzymana do końca grudnia tego roku, co umożliwi wydawanie mniejszej ilości pieniędzy przez kolejne miesiące.
Tarcza antyinflacyjna pozostanie z nami na dłużej
Wiceminister finansów poinformował, że stawka VAT na żywność pozostanie zerowa aż do końca bieżącego roku, co oznacza przedłużenie obowiązywania tarczy antyinflacyjnej. Chociaż niektóre jej elementy zostaną zmienione, to wciąż będzie miała wpływ na wydatki Polaków. Nie wiadomo jednak, czy tarcza antyinflacyjna będzie konieczna także w 2024 roku, gdyż jest to zbyt odległa data, aby to określić.
Jeśli stawka VAT na żywność wzrośnie, to skutkować to będzie nieznacznym wzrostem cen w sklepach. Mimo że podatek ten nie wpłynął znacząco na ceny, to na pewno wpłynie na koszt koszyka zakupowego. Konieczne jest przygotowanie się na fakt, że zakupy na początku stycznia będą droższe niż pod koniec grudnia, gdyż z końcem roku obowiązywać będzie zerowa stawka VAT.
Inflacja wciąż daje się we znaki
W Polsce od dłuższego czasu trwa kryzys inflacyjny, który odczuwalny jest szczególnie w codziennym życiu Polaków. Prognozy mówiły o spadku inflacji do poziomu poniżej 16 procent w marcu, jednakże ten cel nie został osiągnięty. Widać to zwłaszcza podczas codziennych zakupów, gdzie ceny rosną, a ilość produktów w lodówce pozostawia wiele do życzenia.
Dlatego też tarcza antyinflacyjna jest koniecznością, która ma na celu minimalizację skutków kryzysu dla obywateli.
Porównując inflację w Polsce z innymi krajami Unii Europejskiej, widoczna jest duża różnica. W Polsce inflacja jest o połowę wyższa niż w niektórych krajach Europy. Niestety, kraj nie radzi sobie najlepiej z tym problemem, a w kolejnych miesiącach nie można oczekiwać zbyt dużej poprawy sytuacji.
Oczywiście, inflacja będzie spadać, ponieważ jest liczona rok do roku, ale nie oznacza to, że ceny w sklepach będą spadać. W takiej sytuacji tarcza antyinflacyjna jest potrzebna, aby ograniczyć wpływ kryzysu na budżety rodzinne Polaków i minimalizować skutki inflacji na gospodarkę kraju.