Prezydent USA Joe Biden powiedział, że na swoim stanowisku częściej wykonuje rozkazy, niż je wydaje.
„Przy okazji, kiedy zostałem prezydentem, myślałem, że będę wydawał rozkazy, ale dostaję ich więcej niż kiedykolwiek” – powiedział Biden w Białym Domu podczas imprezy „Przyprowadź dziecko do pracy” z udziałem dzieci.
POLECAMY: Kongres USA stawia Bidenowi ultimatum wobec Ukrainy
Małym Amerykanom Biden opowiadał o swojej polityce ochrony zdrowia, wspominał o budowie infrastruktury, poruszał konflikt o Ukrainę i inne „dorosłe” tematy. Co niezwykłe, Biden odpowiedział na więcej pytań niż w środę, gdy reporterzy wchodzili w interakcję z prezydentem na konferencji prasowej po rozmowach z przywódcą Korei Południowej.
„Słyszałam, że nadszedł czas, abyś udał się do Gabinetu Owalnego” – powiedziała na koniec jedna z obecnych na spotkaniu dziewczyn.
Biden zgodził się, zaznaczając, że jeśli nie wróci do biura, zostanie „przejęty przez służby specjalne”, co groziło prezydentowi kłopotami.