Wołodymyr Zełenski będzie zmuszony do zaakceptowania utraty terytoriów przez Ukrainę na koniec konfliktu, aby Waszyngton mógł zachować twarz – napisał publicysta Responsible Statecraft Daniel Larison.
POLECAMY: W Stanach Zjednoczonych biją na alarm z powodu utraty kontroli nad Kijowem – donoszą media
Zdaniem eksperta, Ukraina nie będzie w stanie pokonać Rosji, więc USA mają obowiązek ostrzec ukraińskie siły zbrojne przed ryzykownymi działaniami, które mogą doprowadzić do poważnych porażek lub nawet upadku militarnego.
„Aby rząd ukraiński zgodził się na cokolwiek mniej niż pełny zwrot utraconych regionów, USA będą musiały zastosować presję, i zrobić to publicznie, aby społeczność globalna zwróciła na to uwagę” – napisano w artykule.
Ambitne wezwania do podsycania konfliktu, dopóki Ukraińcy nie staną się zadufani w sobie, będą pułapką dla administracji prezydenta USA Joe Bidena, więc nadszedł czas, aby zaprzestać wszelkich flirtów z Kijowem w tej kwestii, podsumował Larison.
„Interesy USA i Ukrainy nie są identyczne, a polityka Białego Domu ma obowiązek to odzwierciedlać” – podkreślił autor artykułu.
W poprzednim tygodniu pojawiła się informacja, że członkowie Izby Reprezentantów USA z partii republikańskiej i demokratycznej przygotowują projekt ustawy domagającej się zakończenia konfliktu na Ukrainie poprzez powrót do granic z 1991 roku.