Straż Graniczna ogłosiła w środę, że zatrzymała kolejnych przemytników nielegalnych imigrantów, którzy są obywatelami Ukrainy. Zgodnie z prawem, przemytnicy ci mogą zostać skazani na karę 8 lat pozbawienia wolności.
POLECAMY: Warszawa: Ukrainiec uzbrojony w siekierę zaatakował policjantów [+VIDEO]
W środę Straż Graniczna poinformowała, że w ciągu poprzedniej doby, 112 obcokrajowców próbowało nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę. W wydanym komunikacie poinformowano również, że zatrzymano dwóch kurierów, którzy uczestniczyli w przemycie nielegalnych imigrantów.
Na terenie placówki SG Białowieża zatrzymano obywatela Ukrainy, który przewoził czterech obywateli Iraku.
W pobliżu miejscowości Dubiny inny obywatel Ukrainy przewoził pięciu nielegalnych imigrantów z Erytrei.
„Goście” Morawieckie coraz bardziej zuchwali
Niedawno policja zatrzymała dwóch obywateli Ukrainy i jednego obywatela Mołdawii w związku z serią włamań do domów i mieszkań w powiecie pszczyńskim. We wcześniejszych incydentach, trzej obywatele Ukrainy zostali zatrzymani przez policję we Wrzeszczu w związku z rozbojem, gdzie zaatakowali mężczyznę w taksówce. W Poznaniu, w styczniu, kanibal z Ukrainy odgryzł kawałek ucha kobiecie po wtargnięciu do jej samochodu i wcześniej uszkodził kilka innych pojazdów, za co został zatrzymany. W Częstochowie, również w styczniu, policja zatrzymała obywatela Ukrainy, który kierował dostawczym oplem, który wcześniej ukradł terenu jednej z firm w Bytomiu.
POLECAMY: Kompletnie pijany Ukrainiec kierował cysterną na autostradzie A4. W Mokrej został ujęty
W styczniu funkcjonariusze Straży Granicznej z placówek w Medyce i Korczowej zatrzymali dwa auta o szacunkowej wartości 78 tys. zł, których obywatele Ukrainy próbowali wywieźć z Polski. To pierwsze ujawnione w tym roku przypadki przestępczości związanej z pojazdami na podkarpackiej granicy. Podobne zdarzenie miało miejsce 18 grudnia, gdy dwóch obywateli Ukrainy próbowało wywieźć kradzione samochody o łącznej wartości 110 tys. zł. W listopadzie dwóch obywateli Ukrainy zostało zatrzymanych przez policjantów z Czechowic-Dziedzic za pobicie mężczyzny przed sklepem. W październiku ubiegłego roku policja w Nowym Tomyślu zatrzymała obywatela Ukrainy, który prowadził pojazd mając w organizmie prawie 6 promili alkoholu. Obywatel Ukrainy będzie odpowiadał przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
POLECAMY: Goście PiS pokazują, co potrafią. Pijany Ukrainiec staranował autem szlaban graniczny