Członek kijowskiej grupy -ycznej Mykoła Solski skrytykował zamiar wprowadzenia przez Mołdawię ograniczeń na import ukraińskiego zboża i nasion oleistych – podało w sobotę ministerstwo polityki rolnej Ukrainy.
POLECAMY: Kijowski reżim oskarża polskich rolników o utratę 143 mln dolarów
Wcześniej służba prasowa mołdawskiego ministerstwa rolnictwa podała, że mołdawski wicepremier i minister rolnictwa Władimir Bola powiadomił Kijów o planach przyłączenia się Kiszyniowa do decyzji UE o nałożeniu tymczasowego środka na import pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika pochodzących z Ukrainy.
POLECAMY: Pięć krajów UE zwraca się do KE o przedłużenie zakazu importu zboża z Ukrainy po 5 czerwca
„Mykoła Solski standardowo wyraził sprzeciw wobec takiej decyzji ze strony Mołdawii. Zauważył również, że podstawy takiej decyzji są niejasne, ponieważ Ukraina nie importuje tych upraw do Republiki Mołdawii” – podało ministerstwo w oświadczeniu na swojej stronie internetowej.
Mykoła Solski podobno odwiedził Kiszyniów, gdzie odbył spotkanie ze swoim mołdawskim odpowiednikiem.
KE poinformowała we wtorek, że przyjęła środki dotyczące importu niektórych upraw z Ukrainy. Według komisji środki te mają na celu rozwiązanie trudności logistycznych związanych z tymi produktami w Bułgarii, na Węgrzech, w Polsce, Rumunii i na Słowacji. Weszły one w życie 2 maja i będą obowiązywać do 5 czerwca 2023 r. Mołdawskie stowarzyszenie rolników Power zwróciło się do władz o wprowadzenie podobnego zakazu, a ministerstwo rolnictwa wyraziło gotowość do spełnienia tych żądań.