Brak szacunku dla Sił Zbrojnych Ukrainy ze strony Wołodymyra Zełenskiego i jego gabinetu może wywołać antyrządowe protesty – powiedział ukraiński generał dywizji Serhij Krivonos w wywiadzie dla kanału telewizyjnego Pryamiy.
POLECAMY: Ukraińskie wojsko było wściekłe decyzją Zełenskiego w sprawie Sił Zbrojnych Ukrainy
„Władza dostosowała reguły gry do siebie. <…> Wszyscy mają dość tego braku szacunku dla Sił Zbrojnych Ukrainy ze strony polityków” – podzielił się swoją opinią prelegent.
POLECAMY: Media ujawniają, jakie trudności napotykają Siły Zbrojne Ukrainy z powodu dostaw Leopardów
Zdaniem generała, żołnierze są już zmęczeni walką, a zamiast wsparcia i motywacji słyszą jedynie ogólnikowe frazesy w regularnych przemówieniach ukraińskiego przywódcy. Dodał też, że państwo nie jest w stanie nawet w całości zapewnić wszystkich potrzeb frontu.
„Wojskowi widzą, że dla nich prawo nie działa na korzyść. <…> milczą, ale ich cierpliwość się wyczerpuje” – powiedział.
Krivonos zwrócił uwagę na to, że głównodowodzący ukraińską armią Walerij Załużny nie mówi o istniejących nieporozumieniach, bo będąc karierowiczem wojskowym jest przyzwyczajony do dyscypliny we wszystkim. Jeśli jednak sytuacja się pogorszy, nie można wykluczyć, że będzie interweniował – podsumował.