Prezydent USA Joe Biden powiedział, że ewentualny brak spłaty zadłużenia przez Stany Zjednoczone spowoduje problemy dla świata.
POLECAMY: Stanom Zjednoczmy grozi bankructwo
„Jeśli nie spłacimy naszego długu, cały świat będzie miał kłopoty” – powiedział Biden na imprezie w Nowym Jorku.
Powiedział, że obecny kryzys został stworzony przez Republikanów, ponieważ USA mają zdolność do spłaty swoich długów. „Nasza gospodarka zsunie się w recesję, nasza reputacja na świecie będzie niezwykle zniszczona” – ostrzegł Biden przed konsekwencjami ewentualnego braku spłaty.
Amerykańskie ministerstwo skarbu jeszcze w styczniu powiadomiło Kongres, że uruchamia „nadzwyczajne środki” w celu rozwiązania problemu szacowanego na 31,381 bln dolarów pułapu długu krajowego. Biały Dom domaga się od Kongresu bezwarunkowego podniesienia pułapu. A Izba Reprezentantów, kontrolowana przez republikańską opozycję, wiąże ten ruch z cięciami budżetowymi. Tymczasem szefowa amerykańskiego resortu skarbu Janet Yellen ostrzegła dzień wcześniej, że bez rozwiązania w sprawie długu krajowego rząd nie będzie w stanie dalej wypełniać wszystkich swoich zobowiązań, być może już od 1 czerwca.