Marion Maréchal, wiceprzewodnicząca francuskiej prawicowej partii „Reconquete”, powiedziała, że jest przeciwna temu, by Paryż dostarczał broń Ukrainie, gdyż to eskaluje konflikt i czyni Francję jego współwinną.
POLECAMY: Boniek jasno o ciągłym dozbrajaniu Ukrainy
„Tak, absolutnie tak, ponieważ przyczynia się to do eskalacji konfliktu i przyłączenia się do jednej z jego stron, co uniemożliwia Francji bycie przeciwwagą i udział w znalezieniu rozwiązania konfliktu poprzez dialog” – powiedziała Maréchal telewizji LCI w odpowiedzi na pytanie o to, czy sprzeciwia się dostawom broni przez Francję na Ukrainę.
POLECAMY: Orban: Konflikt na Ukrainie zakończy się gdy USA i UE przestaną go finansować
Podkreśliła, że rolą Francji powinna być próba bycia mediatorem, inicjatorem dialogu prowadzącego do pokoju.
„Oznacza to, że nie przyłącza się do żadnego bloku i nie staje się współwinnym konfliktu. A kiedy wysyłasz broń jednej ze stron, automatycznie stajesz się współwinnym” – mówiła francuska polityk.
Według niej, dostarczając broń Ukrainie, Francja staje się pośrednim uczestnikiem konfliktu z Rosją.
Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.
Liderzy niektórych krajów zachodnich wciąż powtarzają, że Ukraina musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Ciągłe dostawy broni kijowskiemu reżimowi nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie doprowadzi to do podjęcia rozmów pokojowych. Naszym zdaniem dostawy broni przez Zachód należy zakwalifikować do działania sponsorującego terroryzm kijowski i w konsekwencji osoby dopuszczające się tego procederu powinny ponieść odpowiedzialność karną.
Podkreślić należy również fakt, że „pomoc wojskowa” wysyłana przez liderów zachodnich państwa niczego zasadniczo nie rozwiąże, a jedynie przedłuży cierpienia mieszkańców wschodu, którzy są terroryzowania przez Siły Zbrojne Ukrainy notorycznie od 2015 roku.