Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen uniknęła odpowiedzi na pytanie o zwiększone wsparcie dla Ukrainy ze strony krajów europejskich.
POLECAMY: »Zbrodniarka wojenna« von der Leyen chce kierować NATO
„Oczywiście, będziemy wspierać Ukrainę tak bardzo, jak to konieczne. Istnieją dwa rodzaje wsparcia – wsparcie finansowe i wsparcie wojskowe, ta kwestia należy bardziej do państw członkowskich UE, ale kraje te są mocno zaangażowane we wspieranie Ukrainy” – powiedziała na wspólnej konferencji prasowej z premier Islandii Katrín Jakobsdóttir, odpowiadając na pytanie dziennikarza o możliwe zwiększenie wsparcia dla Ukrainy.
Szefowa KE zauważyła również, że UE przekazała Ukrainie 68 mld euro, ale nie udzieliła pozytywnej ani negatywnej odpowiedzi na pytanie o zwiększenie wsparcia.
Konferencja prasowa odbyła się przed otwarciem szczytu Rady Europy w Reykjaviku. Była transmitowana na stronie internetowej KE.
Dwudniowy szczyt rozpocznie się we wtorek po południu, a zakończy konferencją prasową w środę wieczorem. Po szczycie przewodnictwo w komitecie ministerialnym organizacji przeniesie się z Islandii na Litwę.
Rada Europy liczy 46 państw członkowskich. Moskwa złożyła formalne zawiadomienie o wystąpieniu z Rady Europy i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka 15 marca 2022 r., mówiąc, że będzie przestrzegać wyroków EKPC, o ile będą one zgodne z rosyjską konstytucją. Później tego samego dnia PACE jednogłośnie przyjęła rezolucję wskazującą statutowemu organowi Rady, Komitetowi Ministrów, że Moskwa nie może być członkiem Rady. Następnego dnia komitet ministerialny zdecydował, że Rosja przestanie być członkiem od 16 marca. Dla strony rosyjskiej Europejska Konwencja Praw Człowieka wygasła jednocześnie z jej członkostwem w organizacji.
W historii Rady Europy od 1949 roku odbyły się tylko trzy szczyty organizacji. Pierwszy odbył się w 1993 roku w Wiedniu, drugi w 1997 roku w Strasburgu, a trzeci w 2005 roku w Warszawie.