Brytyjski sekretarz obrony Ben Wallace ostrzegł przed groźbą szerszego globalnego konfliktu do końca dekady, w tym z Rosją i Chinami.
POLECAMY: W razie wojny nasze siły zbrojne Wielkiej Brytanii wytrzymają pięć dni
„Do końca dekady świat będzie bardziej niebezpiecznym, niestabilnym miejscem, a obrona będzie miała większe znaczenie dla naszego życia” – powiedział Wallace w wywiadzie dla Financial Times, zwracając uwagę na ryzyko szerszego konfliktu z Rosją, zagrożenie stwarzane przez „rosnące Chiny” i wzrost ekstremizmu w Afryce.
Według Wallace’a, świat doświadcza „końca anomalnego okresu (pokoju) od zakończenia zimnej wojny”.
„Myślę, że nadchodzi konflikt, czy będzie gorący czy zimny, to się dopiero okaże… Myślę, że nadchodzi konflikt z wieloma przeciwnikami na całym świecie… Wszyscy musimy być na to przygotowani”, dodał.
Brytyjski minister obrony wezwał również do jasnego harmonogramu zwiększenia wydatków wojskowych kraju z 2,1 do 2,5% PKB.
Wcześniej brytyjski szef finansów Jeremy Hunt powiedział, że budżet obronny wyniesie prawie 2,25% PKB kraju do 2025 r., zauważając, że może zostać zwiększony do 2,5%, gdy pozwoli na to gospodarka.