Nieuniknione jest wprowadzenie nowego bonu turystycznego, co jest jedynie kwestią czasu. Obecnie pozostaje nam tylko spekulować, kiedy dokładnie to nastąpi. Rząd ogłosi nową edycję programu wraz z nowymi kwotami, które będzie można otrzymać na letni wypoczynek. Nikt nie ma wątpliwości, że ta kwota musi być wyższa niż poprzednio.
Już od 1 czerwca prawdopodobnie będzie można skorzystać z nowego bonu turystycznego, który przewiduje wsparcie finansowe na wyjazdy. Co więcej, każde dziecko będzie mogło otrzymać nawet 2000 złotych, co z pewnością ułatwi rodzinom planowanie i organizację wakacyjnego wypoczynku.
Wsparcie dla polskiego sektora turystycznego Celem wprowadzenia bonu turystycznego jest wsparcie krajowego sektora turystycznego, który ucierpiał z powodu pandemii COVID-19. Rząd postanowił podjąć działania mające na celu ożywienie branży turystycznej, a jednocześnie zapewnić polskim rodzinom korzystne warunki na spędzenie letniego urlopu.
Kwota bonu turystycznego na dziecko Nowy bon turystyczny przewiduje, że każde dziecko otrzyma wsparcie w wysokości nawet 2000 złotych. Jest to znacząca suma, która może pomóc rodzinom w pokryciu kosztów związanych z wyjazdem na wakacje. Rodzice będą mogli przeznaczyć te środki na zakwaterowanie, wyżywienie oraz atrakcje turystyczne.
Kto będzie uprawniony do bonu?
Bon turystyczny będzie przysługiwał rodzinom, w których opiekunowie prawni (rodzice lub prawni opiekunowie) są zameldowani na stałe na terytorium Polski. Aby otrzymać bon na dziecko, rodzice będą musieli spełnić określone warunki, takie jak wysokość dochodów czy rozliczenia podatkowe.
Zasady korzystania z bonu turystycznego Bon turystyczny będzie można wykorzystać na pobyt w polskich obiektach noclegowych, takich jak hotele, pensjonaty, ośrodki wypoczynkowe czy kempingi. Warto zaznaczyć, że wsparcie będzie przysługiwało również na wyjazdy za granicę, jednak tylko do krajów europejskich. Bon będzie można wykorzystać w określonym okresie, który zostanie podany w oficjalnych wytycznych.
Procedura otrzymania bonu Procedura otrzymania bonu turystycznego będzie prawdopodobnie związana z złożeniem wniosku przez rodziców poprzez platformę internetową. Dokładne informacje na ten temat zostaną udostępnione przez Ministerstwo Turystyki w najbliższym czasie. Ważne jest, aby śledzić oficjalne komunikaty i być na bieżąco z informacjami dotyczącymi wnioskowania o bon.
Od kiedy nowy bon turystyczny?
– Rodzinne wakacje nad Bałtykiem albo w malowniczych Tatrach? Weekendowy wypad z dzieciakami nad jezioro lub do wybranego miasta? A może – uwielbiany przez najmłodszych – wypoczynek na urokliwej polskiej wsi, pełen niecodziennych atrakcji? Nasz piękny kraj stwarza nieograniczone możliwości do familijnego wypoczynku i zwiedzania – czytamy na stronie bonu turystycznego. Rzeczywiście – Polska jest piękna – co do tego nie ma większych wątpliwości. I po prostu warto ją zwiedzić.
– Bon turystyczny wspiera polskie rodziny i jednocześnie branżę turystyczną w okresie kryzysu wywołanego pandemią COVID-19. To dokument elektroniczny uprawniający do kwoty 500 zł na każde dziecko, który możesz wykorzystać aż do 31 marca 2023 roku – czytamy na stronie „bonturystyczny.polska.travel”. No właśnie. I zasadniczy problem jest taki, że od końcówki marca minęło już trochę czasu. Strona rządowa już dawno temu zapowiadała, że nowy bon turystyczny zostanie przedstawiony. Nasuwa się pytanie… kiedy? I ile dostaniemy?
– Z bonu turystycznego skorzystasz, jeśli posiadasz co najmniej jedno dziecko do 18 roku życia. Podobnie jak w programie „Rodzina 500 Plus”, bon przysługuje niezależnie od poziomu dochodów – czytamy na stronie bonu. No tak – bo zastanawiamy się po pierwsze, kiedy wejdzie nowy bon, a po drugie, ile będzie można dostać na jedno dziecko? Bo co do tego, że bon zostanie wprowadzony, wątpliwości nie ma. Co do tego, że będzie miał on wyższą wartość, również. Ale ile dokładnie?
Ile na jedno dziecko?
Były przecieki mówiące o tym, że w nowej wersji bonu turystycznego będzie można dostać 1000 zł na jedno dziecko oraz 1500 zł na dziecko z niepełnosprawnością. Była wersja mówiąca o tym, że ma to być uzupełnienie programu „500 plus”. Podczas wakacyjnych miesięcy rodzice mieliby otrzymywać na konto zwiększony dodatek – zwiększony właśnie o kwotę bonu turystycznego. Czyli – załóżmy – podczas jednego z wakacyjnych miesięcy rodzic posiadający jedno dziecko nie dostałby 500 zł… a na przykład już 1500 zł – razem z bonem.
Kiedy? W pewnym momencie mówiło się o tym, że bon ma wystartować już w czerwcu. Może idealną datą byłby 1 czerwca, czyli Dzień Dziecka? Nie mam żadnych wątpliwości, że to musi być czerwiec. Przecież właśnie w tym miesiącu kończy się rok szkolny i rozpoczynają się wakacje. A jeśli rozpoczynają się wakacje, to rozpoczynają się też wakacyjne wyjazdy. Jeśli bon ma zostać przedstawiony, to powinno to być teraz. Pod koniec lipca, czy w sierpniu, będzie już za późno…
Zastrzyk pieniędzy na wakacje
– Z bonu turystycznego będzie mogło skorzystać niemal 6,5 miliona polskich dzieci – czytamy na stronie bonu. Oczywiście z zaznaczeniem, że to opis poprzedniej edycji programu. Przy nowej edycji te liczby powinny być jednak podobne. No cóż – pozostaje czekać. Były obietnice, że rząd przedstawi program w połowie maja… ale najwyraźniej mamy jakieś opóźnienie. Trzeba czekać i zobaczyć, co wymyślił rząd.