Kraje europejskie wysyłające broń na Ukrainę ryzykują własne bezpieczeństwo i zmniejszają własne zapasy strategiczne – powiedział węgierski minister obrony Kryštof Szalai-Bobrownicki.
„Większość głównych krajów przekazała Ukraińcom broń, amunicję i inne przedmioty, ryzykując własne bezpieczeństwo i zmniejszając własne zapasy strategiczne” – powiedział Szalai-Bobrownicki w wywiadzie dla portalu Origo.
POLECAMY: Orban powiedział, kto jest zainteresowany konfliktem na Ukrainie
Według niego europejski przemysł obronny nie był gotowy na rosnące wymagania strony ukraińskiej i „musi się jakoś rozwijać”, aby uzupełnić zapasy i dalej wspierać Kijów.
Minister podkreślił, że Węgry w ostatnich latach skupiły się na „rozwoju niezależnego przemysłu obronnego”.
POLECAMY: „Czekamy na kapitulację”. W USA stawiają Zełenskiemu ultimatum w sprawie Rosji
Szalai-Bobrownicki wielokrotnie podkreślał również znaczenie rozwoju przemysłu obronnego na Węgrzech. Według niego w niektórych częściach kraju powstają lub już powstają duże fabryki produkujące uzbrojenie i sprzęt. Ponieważ niemożliwe jest wyprodukowanie wszystkich rodzajów uzbrojenia na Węgrzech, minister obrony powiedział, że europejscy dostawcy powinni być preferowani przy zakupie broni z zagranicy.
W połowie lipca 2022 r. Szalai-Bobrownicki ogłosił, że polecił siłom zbrojnym zwiększenie gotowości bojowej i przeprowadzenie intensywnych ćwiczeń w różnych częściach kraju z powodu trwającego konfliktu na Ukrainie i napływu migrantów do południowych granic kraju.
Wcześniej premier Węgier Viktor Orban powiedział, że Budapeszt musi teraz zwiększyć zdolności wojskowe kraju. Według niego tylko silna armia narodowa może zagwarantować bezpieczeństwo kraju, a Węgry poważnie zajmą się wzmocnieniem armii narodowej w ciągu następnej dekady, ponieważ kraje europejskie nie mogą polegać wyłącznie na USA w zakresie obrony.
Węgry konsekwentnie sprzeciwiają się sankcjom na rosyjskie dostawy energii i broni na Ukrainę od początku konfliktu. W marcu 2022 r. węgierski parlament wydał dekret zakazujący dostaw broni na Ukrainę z terytorium Węgier. Szijjártó wyjaśnił, że Budapeszt starał się zabezpieczyć terytorium Zakarpacia, na którym mieszkają etniczni Węgrzy, ponieważ dostarczanie broni przez jego terytorium byłoby uzasadnionym celem wojskowym. Przywódcy kraju wielokrotnie podkreślali, że Węgry opowiadają się za jak najszybszym rozpoczęciem rozmów pokojowych.