Rząd ogłosił powrót tarczy antyinflacyjnej na paliwa, która ma na celu ograniczenie wzrostu cen paliw i złagodzenie skutków inflacji dla kierowców i branży transportowej. Zgodnie z nowymi przepisami, od 1 czerwca cena paliwa zostanie ustalona na poziomie 5 złotych za litr.
Jest to działanie mające na celu ochronę konsumentów i stabilizację rynku paliwowego w obliczu rosnących cen surowców energetycznych. W tym artykule przedstawimy szczegóły tarczy antyinflacyjnej na paliwa oraz jej potencjalne konsekwencje dla kierowców i sektora transportowego.
Od 1 lutego 2022 roku weszła w życie ustawa zmniejszająca podatki na paliwo. Zmniejszona została zarówno stawka VAT, jak i akcyza. Dla wielu osób najważniejsze było właśnie obniżenie podatków na paliwo, które spowodowało, że benzyna i diesel kosztowały około 5 zł za litr. Zmiany te przyczyniły się do tego, że nasi sąsiedzi masowo przyjeżdżali na tereny przygraniczne, aby tankować u nas swoje samochody.
Ponieważ zmniejszone zostały podatki na paliwo, z korzyści tej mogli skorzystać nie tylko kierowcy, ale również przedsiębiorcy, którzy korzystają z samochodów służbowych. W efekcie obniżenie podatków na paliwo miało pozytywny wpływ na kondycję polskiej gospodarki.
Znów niższy VAT? Benzyna i diesel za 5 zł za litr?
W 2022 roku weszła w życie ustawa obniżająca podatki, która była częścią tzw. tarczy antyinflacyjnej. Dzięki niej obniżone zostały podatki, m.in. na żywność i paliwo. Podczas gdy dla paliwa, najważniejsze były dwie kwestie – akcyza została obniżona, a VAT zmalał z 23% do 8%. W wyniku tych zmian, ceny benzyny i diesla spadły do około 5 zł za litr.
Jednak w listopadzie 2022 roku, minister aktywów państwowych Jacek Sasin ogłosił, że wyższe podatki, w tym na paliwo, muszą zostać przywrócone, ze względu na naciski ze strony Komisji Europejskiej. Zatem niższymi cenami mogliśmy cieszyć się tylko do końca roku. Niestety, kilka dni po rozpoczęciu działania tarczy wybuchła wojna, co sprawiło, że ceny paliwa znacznie wzrosły. Skutki tarczy antyinflacyjnej w przypadku paliwa były zatem odczuwalne jedynie przez 24 dni.
Zgodnie z prawem unijnym, ma ono pierwszeństwo przed prawem krajowym, włącznie z konstytucją. Z drugiej strony można by postawić chociażby wyrok Trybunału Konstytucyjnego, którzy orzekł, że… prawo unijne nie ma pierwszeństwa nad prawem krajowym. I nie jest to wyłącznie polski sprzeciw. Podobne orzeczenia wydane zostały m.in. w Niemczech, Francji, Czechach, Włoszech, Hiszpanii, Litwie, czy Rumunii. Pytanie brzmi, czy cokolwiek za tymi orzeczeniami idzie? Czy to sztuka dla sztuki?
Paliwa znów będą tanie?
W kontekście spadających cen paliw w wyniku obniżenia podatków, pojawiają się pytania dotyczące ważności prawa unijnego i krajowego, a także narzędzi, jakie UE ma do egzekwowania swojego prawa. Czy polskie prawo jest ważniejsze od prawa unijnego, czy może odwrotnie? Czy UE może postraszyć zamrożeniem funduszy, aby wymusić przestrzeganie jej prawa? Czy powrót 8% VAT na paliwo jest nieunikniony?
Obecnie, benzyna w Polsce kosztuje około 6,64 zł, a diesel 6,36 zł. Jednak gdyby VAT na paliwo wynosił 8%, ceny te mogłyby spaść do poziomów około 5,50 zł i 5,30 zł odpowiednio. W takim scenariuszu, zmieniłyby się nastroje i ceny znowu byłyby w granicach 5-6 zł. Jednakże, nie wiadomo, czy powrót 8% VAT na paliwo jest realny i możliwy do zrealizowania.
Będzie nowa tarcza?
Prawdopodobnie nie zobaczymy obniżenia niższych stawek podatkowych, ponieważ Komisja już wcześniej wyraźnie stwierdziła swoje wymagania. Ostatecznie, pomimo ostatniego trendu spadku cen paliw, ciężko oczekiwać nagle zmiany kursu. Jednakże, może to nie będzie tak złe…
Jeden komentarz
Komisja Europejska nie nakazała nałożenia 23% VATu na paliwa, tylko jakiegokolwiek VATu, o wysokości 5% lub wyższej.