W roku 2023 polski rząd ma plany wprowadzenia kolejnej edycji programu dotyczącego dodatku węglowego dla osób, które korzystają z węgla jako źródła ogrzewania w swoim gospodarstwie domowym. Jednak tym razem program będzie obejmował pewne zmiany.
Istnieją określone kryteria i zasady dotyczące przyznawania tego wsparcia finansowego. Kto będzie uprawniony do otrzymania dodatku węglowego oraz jakie będą warunki jego przyznawania? Przeanalizujmy te aspekty dokładniej.
Co to jest dodatek węglowy?
Dodatek węglowy jest formą wsparcia finansowego dla osób, które korzystają z węgla jako głównego źródła ogrzewania w swoim gospodarstwie domowym. Jego głównym celem jest pomóc w pokryciu kosztów ogrzewania, zwłaszcza dla osób o niskich dochodach. Dodatek ten jest wypłacany raz w roku, zwykle na początku sezonu grzewczego, czyli jesienią.
Dodatek węglowy ma na celu złagodzenie obciążeń finansowych związanych z kosztami ogrzewania, które mogą stanowić znaczącą część budżetu rodzin o niskich dochodach. Jest to szczególnie istotne w przypadku osób, które nie mają dostępu do innych, bardziej ekonomicznych źródeł energii do ogrzewania swoich domów.
Dodatkowo, dodatek węglowy może być częścią szerszego programu pomocy energetycznej, który ma na celu zapewnienie wsparcia osobom znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej, aby móc utrzymać odpowiednią temperaturę w swoich domach i uniknąć skutków ubóstwa energetycznego.
Ogólnie rzecz biorąc, dodatek węglowy jest jednym ze sposobów, w jaki państwo stara się pomóc osobom o niskich dochodach w zapewnieniu sobie odpowiedniego ogrzewania w okresie zimowym. Ma to na celu poprawę warunków życia tych osób i zmniejszenie nierówności społecznych związanych z dostępem do podstawowych źródeł energii.
Kto będzie mógł otrzymać dodatek węglowy w 2023 roku?
Według planów rządu, dodatek węglowy w 2023 roku będą mogły otrzymać osoby, które spełnią następujące kryteria:
- w gospodarstwie domowym używają węgla jako źródła ogrzewania,
- dochód na osobę w gospodarstwie nie przekracza 1800 złotych netto miesięcznie.
W przypadku rodzin wielodzietnych, dochód na osobę może być nieco wyższy, ale nie przekroczy 1400 złotych netto. Oznacza to, że wsparcie finansowe będzie kierowane do osób o niskich dochodach.
Rządowy projekt ustawy o dodatku węglowym zakłada, że otrzymają go osoby, które na dzień 30 czerwca 2022 roku są właścicielami lub współwłaścicielami nieruchomości, na której znajduje się źródło ciepła, czyli kocioł węglowy, ekogroszek, pellet lub drewno. Źródło ciepła musi mieć moc do 300 kW. W przypadku, gdy na jednej nieruchomości jest kilka źródeł ciepła, dodatek będzie przysługiwał tylko raz.
Jakie kwoty przewiduje rząd?
Wysokość dodatku węglowego w 2023 roku będzie uzależniona od liczby osób w gospodarstwie domowym oraz od miejsca zamieszkania. Osoby zamieszkujące województwa o wysokim stopniu zanieczyszczenia powietrza będą mogły liczyć na wyższe kwoty wsparcia.
Dla jednoosobowego gospodarstwa domowego, dodatek węglowy wyniesie 1500 złotych, a dla rodzin z dziećmi – 3000 złotych. Dodatek będzie wypłacany jednorazowo, w formie przelewu na konto bankowe.
Zgodnie z projektem, osoby korzystające z kotłów na węgiel i ekogroszek otrzymają 1500 złotych rocznie. Z kolei właściciele kotłów na pellet lub drewno będą mogli liczyć na dodatek w wysokości 3000 złotych rocznie.
Projekt zakłada również, że dodatek będzie przysługiwał osobom, które nie przekroczą określonego dochodu. W przypadku osób samotnych nie może on przekroczyć 1,5-krotności przeciętnego wynagrodzenia, czyli około 6500 złotych netto. W przypadku rodzin z dziećmi dochód ten będzie wyższy i wyniesie około 11 000 złotych netto.
Wprowadzenie dodatku węglowego ma na celu wsparcie osób, które wciąż korzystają z przestarzałych źródeł ciepła, jakimi są kotły na węgiel czy drewno. Według raportu Banku Światowego, Polska jest jednym z największych emitentów pyłów zawieszonych w Europie. W dużych miastach emisja ta jest szczególnie wysoka, a przestarzałe źródła ciepła, takie jak piece na węgiel, przyczyniają się do smogu, który powoduje problemy zdrowotne u mieszkańców.
Jeden komentarz
Węgiel coraz tańszy a oni znowu z dotacją ? Do rachunków za prąd przy pompach ciepła dokładajcie, bo to jest karygodne. Namawialiście na pompy i panele a teraz my płacimy ogromne pieniądze. Panele nie produkują bo wysokie napięcie a pompa pociągła 8 tyś kwh. To dramat ! Tu potrzebna pomoc a nie wspierać tych co zanieczyszczają. Dziwny rząd !