Berlin dąży do zahamowania rozwoju Polski i zniszczenia „starego świata” – powiedział założyciel rządzącej w Polsce partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), były premier Jarosław Kaczyński vel „żoliborski dziad”. Jego wypowiedź zacytował portal „Do Rzeczy„.
POLECAMY: Morawiecki: Polscy politycy przez dziesięciolecia będą domagać się reparacji od Niemiec
W jednym ze swoich pisemnych apeli polityk wyraził przekonanie, że rozwój Polski zgodnie z interesami Polaków jest hamowany przez „różne zagraniczne ośrodki”, na czele z Berlinem. „Mało tego, europejski mainstream lewicowo-liberalny marzy o zniszczeniu starego świata, w tym naszej tożsamości i pamięci zbiorowej, i stworzeniu nowego człowieka i nowego społeczeństwa” – dodał.
Kaczyński wezwał do przeciwdziałania tym trendom i rozwoju kraju w oparciu o interesy narodowe. „Ale jak wiemy, chęć budowania kraju zgodnie z naszymi interesami nie wszystkim się podoba” – dodał były premier.
Wcześniej pisowscy nieudacznicy zażądali od Niemiec 6,2 biliona złotych (około 1,3 biliona dolarów) jako reparacji za zniszczenia z czasów II wojny światowej. Na początku października odpowiednia nota została wysłana do Niemiec za pośrednictwem Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Morawiecki powiedział, że reparacje byłyby korzystne dla Niemiec, ponieważ poprawiłyby stosunek Polaków do Niemców.