Dyrektywa SUP, znana również jako dyrektywa plastikowa, wprowadza szereg zasad dotyczących zakazu produkcji, ograniczeń w stosowaniu i specjalnych oznaczeń na opakowaniach zawierających tworzywa sztuczne. Część przepisów tej dyrektywy została wprowadzona w życie w Polsce w maju.
To nowe prawo stanowi prawdziwą rewolucję dla firm zajmujących się produkcją opakowań na żywność, środków higienicznych oraz wyrobów tytoniowych. Lokale gastronomiczne, które oferują posiłki na wynos, również muszą wprowadzić zmiany zgodnie z tymi przepisami.
W dniu 24 maja w Polsce weszła w życie część znowelizowanej ustawy o obowiązkach przedsiębiorców dotyczących gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej i innych ustaw. Ta implementuje unijną dyrektywę SUP (ang. single-use plastics), która ma na celu ograniczenie produkcji i stosowania produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. Nowe przepisy mają na celu ochronę środowiska naturalnego. Dla producentów plastikowych słomek, naczyń i innych produktów tego rodzaju oznaczają one istotne zmiany.
Brzegi mórz pełne plastiku
Według uzasadnienia do nowelizacji ustawy, celem zmian w przepisach jest redukcja ilości odpadów morskich pochodzących z tworzyw sztucznych, które stanowią 80-85% wszystkich odpadów znajdowanych na plażach.
Znaczną część tych odpadów stanowią produkty jednorazowego użytku, takie jak butelki na napoje, niedopałki papierosów, patyczki higieniczne, opakowania po słodyczach i chipsach, artykuły higieniczne, torby, sztućce, słomki, mieszadełka do napojów, kubki na napoje, pokrywki do kubków, balony i patyczki do balonów, a także pojemniki na żywność.
W załącznikach do ustawy znajdują się listy produktów, których produkcję objęto zakazem lub ograniczeniami. Na przykład, nie będzie już można wprowadzać do obrotu plastikowych talerzy, słomek czy patyczków higienicznych. Ograniczenia będą również dotyczyć kubków na napoje i pojemników na żywność.
Producentów niektórych produktów, takich jak środki higieniczne dla kobiet czy wyroby tytoniowe z filtrami, obowiązuje specjalne oznakowanie na opakowaniach dotyczące wykorzystania tworzyw sztucznych. W przypadku wielu produktów, producenci poniosą rozszerzoną odpowiedzialność za koszty zbierania odpadów po tych produktach.
Ważne jest, że ograniczenia nie dotyczą wyrobów wykorzystywanych w celach medycznych.
Zakaz wprowadzania do obrotu określonych produktów jest już obowiązujący. Jednak zgodnie z interpretacją radcy prawnego, produkty zalegające w magazynach sklepów, które zostały wprowadzone do obrotu przed wejściem w życie przepisów, mogą być sprzedawane do wyczerpania zapasów bez kar.
Dodatkowa opłata za plastikowe produkty
W celu ograniczenia stosowania jednorazowych kubków i pojemników na żywność wykonanych z tworzyw sztucznych, państwa członkowskie Unii Europejskiej zostały zobowiązane do podjęcia działań, w tym zwiększenia kosztów tych produktów. Mechanizm opłat za wydawane plastikowe pojemniki lub kubki ma mieć na celu zniechęcenie konsumentów do zakupu takich opakowań i zmniejszenie ich obecności na rynku, podobnie jak miało to miejsce w przypadku jednorazowych siatek na zakupy.
Od 1 lipca 2024 roku lokale gastronomiczne i jednostki handlowe, które oferują zapakowane posiłki w plastikowych pojemnikach lub napoje w plastikowych kubkach, będą zobowiązane do zapewnienia klientom alternatywnych opcji, takich jak kubki lub pojemniki wielokrotnego użytku lub wykonane z innych materiałów niż tworzywa sztuczne. Celem jest umożliwienie konsumentom wyboru między plastikowym kubkiem a wielokrotnym kubkiem lub pojemnikiem, na przykład z tektury.
Opłaty za plastikowe kubki i pojemniki wejdą w życie na początku 2024 roku. Ich wysokość jest określana przez ustawę i zależy od liczby lub masy produktów wprowadzonych do obrotu przez firmę w danym roku. Marszałkowie województw oraz przedstawiciele Wojewódzkich Inspektoratów Ochrony Środowiska będą sprawdzać poprawność naliczania opłat i egzekwować przestrzeganie przepisów. W przypadku naruszenia obowiązków, inspektorzy mogą nałożyć kary, które mogą sięgać nawet 0,5 mln złotych, np. za brak finansowania publicznych kampanii edukacyjnych.
Nowe obowiązki dla przedsiębiorców
Zmiany prawne w praktyce zauważyło już w Polsce wielu konsumentów. Przykładowo, opakowania na mleko czy soki zawierają często nakrętki przymocowane na stałe. To właśnie efekt dyrektywy SUP, który mimo że w naszym kraju będzie obowiązkowy od lipca przyszłego roku jest respektowany już teraz przez część firm, zwłaszcza większych producentów. Jednak to ci mniejsi, jak podkreśla ekspertka, mogą nie mieć wiedzy na temat szeregu nowych obowiązków. Dotyczy to również restauracji, które wydają klientom zamówienia w pudełkach z plastiku.
– Mogą oni nie zdawać sobie sprawy z obowiązków w zakresie pobierania opłat za wydane konsumentom plastikowe pojemniki lub kubki, konieczności prowadzenia ewidencji w tym zakresie jak i obowiązku wpisu do BDO (Baza Danych Odpadowych – red.) oraz składania rocznych sprawozdań – zwłaszcza jeśli działalność gastronomiczną prowadzą wyłącznie okresowo (np. w sezonie letnim). Przedsiębiorcy powinni przyjrzeć się produktom, które wprowadzają na rynek i ich opakowaniom i zidentyfikować które z nich są objęte nowymi regulacjami i jakie obowiązki się z nimi wiążą. Z praktycznie każdym produktem wiąże się kilka obowiązków – też ewidencyjnych czy sprawozdawczych – przestrzega prawniczka.
I dodaje, że ponadto nowe przepisy zobowiązują wprowadzających do obrotu napoje w plastikowych butelkach do 3 litrów pojemności do osiągnięcia określonych poziomów selektywnej zbiórki butelek jak i minimalnych poziomów zawartości recyklatów w butelkach PET, począwszy od 2025 r.
– Wypełnienie tych obowiązków jest praktycznie niemożliwe bez funkcjonującego systemu kaucyjnego, motywującego konsumentów do zwrotu zużytych butelek. Nie wiemy, czy przed jesiennymi wyborami uda się uchwalić ustawę wprowadzającą obowiązkowy system kaucyjny, nad którą prace trwają już od prawie 1,5 roku. Producenci napojów nie wiedzą zatem, czy powinni już budować własne, prywatne systemy kaucyjne czy poczekać na przepisy i stworzyć operatora systemu kaucyjnego zgodnie z ustawą – podsumowuje rozmówczyni.